Ok. godz. 11 przy skrzyżowaniu ulic Królewiecka - Osińskiego strażnicy miejscy zwrócili uwagę mężczyźnie, który wyprowadzał psa bez smyczy.
- Pouczony 53-latek zaczął w sposób wulgarny odnosić się do funkcjonariuszy, nie chciał podporządkować się poleceniom – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - W końcu trafił do służbowego auta, a tam parokrotnie uderzył w twarz jednego ze strażników.
Lech J. został obezwładniony i przewieziony do pogotowia socjalnego. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza. Grozi mu za to kara do 3 lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Alkohol... no plak potraffffii . A co nie wolno to kare dać niech płaci... tak z 300zł a co..
popieram działania względem karania właścicieli wyprowadzających psy bez zabezpieczenia
a co w tym czasie satlo sie z psem ?? zostawili go zaprowadzili do domu zabrali ze soba ??
smycze obowiazkowo a do tego worek do łapy i zbierac gowna po swoich kundlach!
spacerowicz jak tak lubisz spacery to worek wlape i do zbierania gowien a co do kundla to polowa psow w elblagu jest bardziej rasowa niz cala twoja rodzina
Anonimowy wpis (ten o rodzinie) napisany został przez kulturalnego właściciela pieska, Jak się coś takiego czyta to można znienawidzić właścicieli ujadających całe dnie i srających wszędzie "pupilków". Mogę tylko dodać jedno PIES TEGO ANONIMA NA PEWNO BY TEGO NIE NAPISAł Do hamstwa trzeba być człowiekiem i to zdecydowanie przez małe "c"
trzeba bylo jeszcze wlascicielowi psa, gowna zjesc i powiesic go na smyczy[wlasciciela] moze by sie nauczyli porzadku
a wszyscy ci to chrześcijanie
anonimku powyżej: zbierasz gówienka? Jak nie, to zacznij...
gorzkie zale - radio maryja 19.00