Wyjazdy te nigdy nie doszły do skutku. Prokuratura ustaliła, że w sprawie pokrzywdzone są 124 osoby ze Szczecina i Elbląga, które postanowiły skorzystać z propozycji pracy i wpłaciły po kilkaset zł pośrednikowi rzekomych wyjazdów zarobkowych. Adam S. wyłudził w ten sposób ponad 40 tysięcy zł. 120 innych osób zawarło umowy, ale na szczęście nie zdążyły jeszcze wpłacić pieniędzy. Podejrzany mężczyzna działał w Elblągu, Szczecinie i Słupsku. Rejestrował w tych miastach biura pośrednictwa pracy na fikcyjne nazwisko, na podstawie fałszywych dokumentów. Proponował, głównie bezrobotnym, pracę u rolników i ogrodników w Niemczech i Holandii. Kiedy zebrał dostateczną ilość gotówki, przenosił się do innego miasta. Wpadł dopiero w Elblągu. Adam S. odpowie przed sądem za wyłudzenie pieniędzy oraz za fałszowanie oraz posługiwanie się nieprawdziwymi dokumentami. Akt oskarżenia trafi do sądu w czerwcu. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter