W nocy z czwartku na piątek na drogowym przejściu granicznym w Gronowie pojawił się 27-letni elblążanin. W trakcie przeszukiwania Poloneza Krzysztofa M. celnicy odkryli, że podłoga samochodu jest specjalnie przystosowana do przemytu. Towar schowany był również w kołach auta. Elblążanin próbował przewieźć przez granicę łącznie 250 kartonów papierosów o wartości 8648 zł.
Nad ranem celnicy wykryli kolejną próbę przemytu. W samochodzie Marcina W. znaleźli prawie 100 kartonów papierosów. Towar pochowany był we wszystkich kołach samochodu, także w kole zapasowym. Jego szacunkowa wartość to ok. 3700 zł.
Sprawy obu Polaków trafiły do prokuratury.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
wole palić fajki za 2,5-3 zł niż za 5.
to se pal
Rzuć palenie:)
celnicy z B-wa to i tak złodzieje.....
a mi to rybka od 3 lat pale monte carlo i szybko niepoprzestane, :)
jak można wypowiadać pewne osądy gdy się nie zna podstaw regionalnej geografii.
Ludzie nie mają z czego żyć, więc żyja z przemytu. Zadaniem celnikow jest utrudnianie im życia, więc to robią. A ja nie palę i się z tego wszystkiego śmieje :)))))))))
Nie dali działki celnikom to wpadli ci co płacą nie takie ilości worzą dajcie ludziom prace lub obniżcię ceny papierosów to niebędzie przemytu ale państwo nałorzyło cholendarną akcyze przemysł nikotynowy i alkocholowy cieńko pieje są redukcje w tych branżach i tak właśnie wzrasta bezrobocie w Roisji przemysł nikotynowy i alkocholowy kwitnie a Państwo Rosyjskie zarabia wniosek taki pazerny dwa razy traci
ja tam montesów nie jaram
Co to za przemyt 300 kartonów.
Śmiać mi się chce,jak słyszę takie rzeczy.
Ten pan niebył na układzie to wpadł.haa haa
Teraz każdy chce zarobić