To był jeden z większych procesów o handel marihuaną, haszyszem i tabletkami extasy w Elblągu. Wszyscy oskarżeni to mężczyźni w wieku 19 i 20 lat. Są uczniami elbląskich liceów.
- Sąd ma świadomość, że oskarżeni nie mówią całej prawdy, bo często boją się wydać tych, od których zaopatrują się w narkotyki. Oni grożą im nawet śmiercią. Bossowie są kryci - stwierdziła prowadząca sprawę sędzina Ewa Mazurek. - Ci skazani, to podrzędni handlarze.
Tylko jeden z oskarżonych chciał współpracować i ujawnił wiele powiązań. Adam G. został więc specjalnie potraktowany i otrzymał 2 lata więzienia w zawieszeniu.
- Jarosław K. i Rafał D. i tak otrzymali wyrok najniższy z możliwych, bo 3 lata więzienia - dodała sędzia. - Zresztą wpłynął przeciw nim kolejny akt oskarżenia - w więzieniu może coś zrozumieją...
Wszyscy mają też do zapłacenia po 200 zł nawiązki na rzecz towarzystwa zajmującego się uzależnieniami "Powrót z U".
Wyrok nie jest prawomocny.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter