Jak informowaliśmy alkoholowa libacja odbywała się w jednym z mieszkań przy ul. Żeglarskiej. W imprezie uczestniczyły najprawdopodobniej trzy osoby: Andrzej H., jego była żona oraz znajoma. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że Andrzej H. został kilka razy uderzony nieznanym narzędziem i ugodzony nożem w klatkę piersiową. Prokuratura zwróciła się do Sądu Rejonowego w Elblągu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla podejrzanej o zabójstwo kobiety.
W Akademii Medycznej w Gdańsku odbędzie się dzisiaj sekcja zwłok, która wykaże, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
przeciez ta kobieta musi byc [...] !! i w takich przypadkach powinna byc kara SMIERCI!
Po co pił z była żoną....
dlatego ja pije tylko z kochanka,z zona nie.............
wiec grozi ci wieksze niebezpieczenstwo bo kochanka moze sie wsciec ze nie chcesz odejsc od zony :)
skąd wiecie co było prawdziwą przyczyna może to on się nad nią znęcał aż wkońcu kobieta nie wytrzymała
Pewnie będzie teraz udawała wariatkę, że to niby w szoku, afekcie lub inne bzdety z dziedziny psychologii sobie wymyśli. Na roczek do fromborka a potem na rencinę i będzie fajnie piło się dalej za kasę podatników.Karać bez najmniejszych skrupółów, zero litości dla bezwzględnych oprawców.
tu akurat roksana nie masz racji
.szkoda Jedrka [']
JEDREK TO PONOC STARY ZUL BYL I TYLE !!!
PONOC BYLA ZONA CHCIALA MU TYLKO JAJA UCIAC A WIEC FACET MA SZCZESCIE ZE NIE ZYJE BO CO TO ZA ZYCIE BEZ JAJ.HEHE