19-letni Paweł M. "pracował" na swojej dzielnicy. Farbą w aerozolu malował budynki mieszkalne przy ul. Płk. Dąbka, Gwiezdnej i Robotniczej, a także obiekty usługowo-handlowe i garaże, w większości należące do Spółdzielni Mieszkaniowej "Sielanka".
- Zniszczył w ten sposób 25 budynków, na których niedawno położono nową elewację - mówi Alina Zając, rzeczniczka elbląskiej policji. - SM "Sielanka" wyceniła koszt naprawy siedmiu z dziewiętnastu zniszczonych elewacji na 3 tys. 600 złotych. Szacowanie pozostałych strat trwa.
Na wniosek policji Prokurator Rejonowy zdecydował o zastosowaniu wobec Pawła M. dozoru policyjnego.
Zgodnie z artykułem 288 par. 1 "Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
powinni mu tak dopieprzyc, zeby wiecej puchy z farba nie wzial do lapy.
nowe elewacje? oszalal czy co?
masz racje kapsel
....albo temu "malarzowi" twarzyczke przymalować by miał nową elewację na twarzy.....gówniarzowi paluchy połamać zeby pamietał na długo ....jak bilą rece po cięzkiej pracy......
skonczy sie na karze grzywny, ktora zaplaca rodzice, a gowniarz w poczuciu bezkarnosci dalej bedzie mazal po scianach, chwalac sie kumplom ...
dajcie se siana .ja go nie chcę bronić ale jeżeli miał by gdzieś jakąś ścianę gdzie mugłby dać upust swoim talentom to pewnie by nie niszczył nowych elewacji.No chyba że jest to zwykły burak który lubi niszczyć cudze mienie .NO TO WTEDY PO RYJU >
Sitek wiesz co w miescie niewidzialem nigdzie ladnego grafiti tylko jakies mazgroly albo napis na pol bloku ktorego i tak nikt nie jest wstanie rozczytac bo sa to jakies bzdurne literki (podpis)
ladne grafiti jest wtedy gdy jest cos ladnie narysowane lub napisane (przyklad: ZSZ nr1)szkola sie sama zgodzila na taie cos chodz tez mozna bylo inaczej to zrobic...
To jest parodia dozór policyjny za coś takiego. Powinni na conajmniej 3 miesiące wsadzić kolesia i grzywnę w wysokości strat poniesionych przez poszkodowanych. Tacy idioci to nawet auta ludziom malują. Taka rzecz się przytrafiła dwóm moim znajomym w ubiegłym roku.
na roboty społeczne takiego gnoja - my chcemy by nasze miasto, tak zaniedbane, piękniało (co czasem wychodzi) a gnojek łazi i gryzmoli. Powinien odpracować to w formie dla niego upokarzającej - zbieranie smieci na jego dzielnicy albo jeszcze lepiej psich odchodów :D tak zeby go wszyscy widzieli i sie z chojraka wysmiewali (nie za to, że się dał złapać a za to czym się teraz trudni). Chamstwo trzeba tępić!!! inaczej zginiemy w śmieciach i brudzie
Powinni go po prostu ... zamknąć na 3 albo więcej miesięcy i to byłaby dla gościa najlepsza kara. Acha, a rodzice powinni zapłacić za poniesione straty, żeby lepiej pilnowali synalka.
popieram TOMMYKY