26-letni Marek P., 22-letni Piotr W. oraz ich 25-letnia koleżanka Anita W. jeździli samochodem po Pasłęku i oferowali młodym ludziom kupno lub zamianę telefonów komórkowych.
- Atrakcyjną ofertą zamiany aparatu skusili młodego mężczyznę, który wsiadł z nimi do samochodu - relacjonuje Jakub Sawicki z KMP w Elblągu. - Pojechali w okolice miejscowości Zielony Grąd, gdzie rzekomo miały być ukryte telefony, by tam dokonać transakcji.
- Gdy dojechali na miejsce, elblążanie napadli na pasłęczanina, ukradli mu telefon, a następnie wyrzucili z auta - kontynuuje Jakub Sawicki.
Przestępców zatrzymali pasłęccy policjanci. Bandyci przyznali się do winy. Za "kradzież rozbójniczą" grozi im kara do 10 lat więzienia. Poszkodowany nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
ale glupki
wspolczuje glupoty i naiwnosci chlopaka i chamstwa i bezszczelnosci tamtym......
Później się dziwią, dlaczego w Pasłęku nie lubią Elblążan.
Banda jełopów, wstyd dla narodu zawsze byl mocna strona polskiego spoleczenstwa.
skąd oni byli? ... z Ciemnogrodu ... a ta laska to pewnie blondynka (taka najbardziej typowa). Całą tą trójką kierował jeden mózg przypadkowo podzielony na 3 małe części umiejscowione losowo w każdej z głów wyżej wymienionych osóbników, omyłkowo tylko nazywanych ludzmi w sensie istot kierujących się intelektem.