Oskarżeni są byłymi konwojentami piwa, zatrudnionymi w firmie w roku 1998. Pracownicy podrabiali dokumenty i posługując się nimi przy różnych rozliczeniach wyłudzali pieniądze. W ten sposób narazili firmę na straty w wysokości prawie półtora miliona zł.
Sprawa wyszła na jaw w październiku 1998 roku, kiedy właściciele firmy stwierdzili, że w magazynach brakuje znacznych ilości piwa i jego opakowań. Zarzuty wobec wszystkich oskarżonych dotyczą wyłudzenia bardzo różnych kwot pieniężnych - od 252 zł aż do 28 tysięcy.
31 byłym konwojentom grozi kara od 3 miesięcy do 8 lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
A może tylko wypili :)))))))))
Ktoś tu kłamie! Jeżeli 31 pracowników ukradło by maksymalnie, tj. po 28.000 zł to razem by zagarneli mienie na wartość 868.000 a w treści obok czytamy, że zginęło prawie 1,5 miliona zł.
A może tego piwa wcale nie wyprodukowano? Tylko podano do statystyk, aby ładnie wyglądało u właściciela? Na Żywca Heinecken sam to piwo wypije którego sobie naważył!
Niemiecki Pan bije polskiego robotnika?! Jak to historia lubi się powtarzać! Kiedyś Krzyżacy, potem Cesarscy, następnie Faszyści (Got mit uns), a teraz w majestacie miłości, bośmy "przebaczyli i prosimy o przebaczenie" padamy na kolana przed Niemcem! Europo, matką Tyś czy macochą?