Złodziej wybił tylna szybę i w ten sposób dostał się do środka auta. Uruchomił samochód, jednak nie zdołał zdemontować blokady kierownicy. Złodziej ruszył fordem i uderzył w ogrodzenie. Doszło do zwarcia instalacji i wybuchł pożar.
- Zniszczona został deska rozdzielcza - informuje Alina Zając rzecznik elbląskiej policji. - Złodziej uciekł, a właściciel auta szacuje straty.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Nie no! Tylko Ford mógł się od takiej pierdoły zapalić!
pffff...!
każdy ford- g..no wort
A Opel to sztrucel i rdzewieje..szczególnie Vectra...
Co jak co, ale hamulce w Fordzie są miodzio- wiem coś na ten temat , szkoda że ten Arsen Lupin nie zdążył ich nacisnąć.
To nie był złodziej tylko debil facet dostał się do samochodu i cudem udało mu się przez zwarcie odpalić furę nie potrafił zerwać blokady a od zwarcia zapaliła się deska rozdzielcza pewnie praktykował na rowerach bo tam nie ma co się zapalić ani blokować gratulacje gościu.
Jak się czyta taką wypowiedź z niesamowitą ilością znaków przystankowych, jaką zaserwował korba, to aż się łezka w oczku kręci... :D