Dwa lata w zawieszeniu

11
28.12.2005
Dwa lata w zawieszeniu
Akcja ratunkowa na drodze nr 7 (fot. Damian Matwiejczyk).
Kierowca samochodu-cysterny, który na początku sierpnia spowodował groźny wypadek na drodze nr 7 koło Elbląga, dobrowolnie poddał się karze.
Sąd zgodził się z propozycją sprawcy wypadku i wymierzył mu karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz nakazał wpłatę 1000 zł nawiązki na rzecz pokrzywdzonego - mężczyzny, który w tym wypadku stracił żonę. To był jeden z najgroźniejszych wypadków drogowych ostatnich lat w rejonie Elbląga. Kierowca wiozący 32 tysiące litrów paliwa nie zachował odpowiedniej odległości od samochodu jadącego przed nim, nie wyhamował i cysterna z paliwem przewróciła się. Wylany olej zaczął się palić. Cysterna staranowała dwa auta osobowe. W jednym z samochodów jechało małżeństwo z Warszawy. Tylko mężczyźnie udało się uciec z płonącego samochodu, jego żona nie wydostała się i zginęła na miejscu. Kierowca z Iławy został oskarżony o złamanie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego i spowodowanie śmierci jednej osoby.
R

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

ach te nasze sądy..... 1000zł za stratę żony ! SKANDAL, dobrze że nie 10zł
opi (2005.12.28)

info

0  
  0
Dobre , życie warte 1000 zł :) Tylko nie płakac że polskie prawo jest złe
Omni (2005.12.28)

info

0  
  0
1000 zł?? Dobre sobie! Ja za swoją zażyczyłbym więcej!
Mąż (2005.12.28)

info

0  
  0
juz widze jak wy zachowujecie bezpieczną odległość
(2005.12.28)

info

0  
  0
Ludzie,to skandal-----1000zl,za zycie,tylko tyle jest warte zycie czlowieka!!!!!
Sora (2005.12.28)

info

0  
  0
koles sie pewnie nie przejął bo jego tygoniowka pwnie tyle wynosi :P Moze gdyby ta kobieta nie aj Boze osierociła ziecko to dodaliby drugi 1000zł.....
skandal (2005.12.29)

info

0  
  0
A moze ruszczcie choc raz groszkiem ludziska i pomyslcie. Ja mysle ze ten kierowca juz ma tak po tym wypadku poorana dynke ze juz zakonczy kariere drivera. Pozdro dla kumatych. Nic do bani...
Meksyk (2005.12.29)

info

0  
  0
No cóż, pozostało mi tylko pogratulować sędziemu, który wymierzył tak "wysoką" karę temu kierowcy za 1. spowodowanie wypadku i 2. śmierć człowieka. Już nikt nie musi mnie przekonywać że Polskie prawo jest do ****!!!!
Oszołomiona (2005.12.29)

info

0  
  0
Czlowek ma juz spaczona psychike po tym wypadku. Fakt, ze 1000zl to smieszna suma!! Ale ja chcialem tylko zwrocic uwage, ze on przynajmniej sam chcial poddac sie karze, nie to co nasza slawna OTYLIA ktora poki co swoją sławą proboje sie bronic przed wymiarem sprawiedliwosci (Chociaz bardzo wspolczuje jej straty brata.)
Gibki (2006.01.08)

info

0  
  0
a jakby kierowca byl wysmienitym panczenista , florecista czy chocby powszechnie szanowanym filatelistą ? A tak szczerze to tylko i wylacznie KARA SMIERCI. Oko za oko, zab za zab. Albo dozywocie na "sztywnej celi" i niech winowajce hifem zarażą. No ludzie , troche pomyślunku, wypadki drogowe sie zdarzaja , kierowca nie byl pijany , nie jechal z nadmierna przepisowo predkoscia , mozna powiedziec ze to co sie stalo to zrzadzenie losu , a narzedziem tego zrzadzenia byl kierowca. O ho , ktos powie ze tragedia i ze ja serca nie mam i jestem bezduszny, bo maz stracil zonę. Po mojemu osąd sądu w porząsiu.
noho (2006.01.09)

info

0  
  0