Dozór i poręczenie za wypadek

1
25.02.2005
Prokuratura Rejonowa w Braniewie zdecydowała o zastosowaniu dozoru policyjnego oraz zażądała poręczenia majątkowego od 30-letniego kierowcy, który spowodował wypadek w Nowych Sadułkach. Podróżujący z nim mężczyzna zmarł w szpitalu, a on sam uciekł z miejsca zdarzenia.
Jak już informowaliśmy w tekście Pasażer zmarł w szpitalu do wypadku doszło w niedzielę, 20 lutego, w miejscowości Nowe Sadułki koło Pasłęka. 30-letni Ireneusz D. kierujący Polonezem nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się czołowo z Fordem. W wyniku obrażeń odniesionych w wypadku zmarł pasażer Poloneza. Ireneusz D. uciekł z miejsca zdarzenia. Na drugi dzień zatrzymali go jednak policjanci. Prokuratura Rejonowa w Braniewie zdecydowała o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego, a także zażądała poręczenia majątkowego. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

co ma poreczenie majatkowe do przestepstw jaki popelnil ten czlowiek? narazil na smierc innego czlowieka i uciekl z miejsca wypadku nie pomagajac innym uczestnikom do pierdla bez zadnych zabezpieczen i nie powinno byc litosci dla takich, i niech nie gada ze byl w szoku bo moze bylo to jakies upojenie jakims procentowym napojem. Uciekl i czekal az wytrzezwieje a na drugi dzionek dal sie ujac policji jakby nigdy nic. Bal sie o utrate prawka i ze pójdzie natychmiast siedziec. I wycwanil to sobie w ten dziwny sposob
dpo (2005.03.01)

info

0  
  0