Grupa młodych ludzi powiadomiła policję, że z okna jednego z mieszkań przy ulicy Grochowskiej ktoś strzela w kierunku przechodniów z popularnej broni pneumatycznej (tzw. wiatrówki). Przybyli na miejsce policjanci zlokalizowali okno, z którego padły strzały. W mieszkaniu zastali 62-letniego Jana R. Mężczyzna oświadczył, że kupił właśnie karabinek, na który zezwolenie nie jest wymagane. Przyznał, że oddał strzały ze swojego okna, ale w nikogo nie celował, chciał jedynie wypróbować nowo zakupiony sprzęt.
Nowa broń Jana R. została zabezpieczona, czynności w tej sprawie trwają.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
hmmm.... a tymczasem Portel rozdaje wiatrówki
Trzeba być powalonym, że sobie od tak strzelać przez okno, niektórzy ludzie żadnej wyobraźni nie mają.
Ci z za kanału to coś mają chyba genetycznie nie tak z psychą :D
Uszaty, intencje to miałeś może i dobre, ale chyba nie bardzo Ci wyszło. Z psychą to może ma nie tak (i to bardzo, jeśli informacja jest prawdziwa) niejaki 62-letni Jan R., a geografia nie ma tutaj nic do rzeczy.
CHLOPAKU USZTY WIE CO MOWI TAM KAZDY Z DZIADA NA PRADZIADA LEB MA ZRYTY PRZYKLAD : SCOOTER :) HHEHE POZDRO USZATY
KILLER i Uszaty, jesteście idealnym przykładem tego, że prawo do wyrażania głupich poglądów jest wspólnym dziełem Pana Boga i demokracji. Bóg, jak wiadomo, nierówno rozdziela rozumy, a demokracja zezwala każdemu wypowiadać to, co mu się podoba... Wy chyba też się urodziliście w niezbyt specjalnym miejscu. Pech.
Szkoda zes sie nie podpisal bo nie wiem do kogo riposte skierowac
Uszaty, nie kieruj. Szkoda zachodu.
Ja bym go szybko skierował na front w Iraku, albo na front walki z Talibami w Afganistanie. Tam by się nastrzelał do oporu, a jak by było mu mało, to wysłać go na front walki w dżungli z partyzantką "świetlisty szlak" w Paragwaju i Wenezueli.
DiegtariowiSWD, to ciekawy pomysł. O ile trudno mi się było zgodzić z Uszatym i KILLEREM, o tyle ten pomysł wydaje się nieco bardziej racjonalny. Jednak, proszę zauważyć, 62 lata to na żołnierza nieco za dużo. Poza tym, na jakiej podstawie skierować go do walki w Iraku czy Afganistanie, skoro wyjazd tam jest dobrowolnym wyborem żołnierza. Tak więc pomysł - lipa i do kosza. Proszę próbować dalej.