15-letni Marcel był dziś przesłuchiwany przez elbląski sąd rodzinny i nieletnich. Chłopak ponownie przyznał się do winy. W niedzielę wieczorem włamał się do mieszkania Jadwigi A. Pobił kobietę, m.in. kopał ją po głowie. Tak ją zostawił. Kobieta zmarła na skutek utraty krwi. Natępnego dnia 15-latek wrócił do mieszkania kobiety, by je okraść.
Ciało Jadwigi A. znaleziono w środę wieczorem. Policję powiadomili sąsiedzi kobiety zaniepokojeni tym, że nie wiedzieli staruszki od kilku dni.
Podejrzanego zatrzymano następnego dnia. Trafił do Policyjnej Izby Dziecka w Elblągu. Decyzją sądu zostanie tam dopóki nie znajdzie się dla niego miejsce w zakładzie poprawczym. Sąd zdecydował dziś także, że 15-latek odpowie za rozbój ze skutkiem śmiertelnym oraz za włamanie.
Zobacz także: "Pobił i zostawił"
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
nalezy wyrwac chwasta - nie chce go utrzymywac w wiezieniu
Szkoda, ze 15-sto latek nie odlozyl tego morderstwa na pozniej...
Na "górce" (róg 12 lutego/Teatralna) powinna być szubienica jak niegdyś. I trzeba na takich ludizach od razu wyrok wykonywać, po co ich utrzymywac w więzieniu?
A była kiedyś szubienica. W jakich latach to było?
Do dzis nie wiadomo kto i dlaczego zadecydował o likwidacji większości zakładów poprawczych i wychowawczych w Polsce po roku 1989. Ja myslę że zrobili to ludzie Mazowieckiego ,Geremka,Kuronia ,UW i inni obrońcy praw człowieka, Komitet Helsiński itp.bo tak byli spragnieni wolności ,że najchetniej również połowę więzień by zamkneli , ale zabrakło im perspektywicznego myślenia .