Do zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 stycznia 2005 r. Patrycjan B., wypychając okno, włamał się do budynku firmy przy ul. Krótkiej. Ukradł wówczas telefax, telefon oraz części komputerowe. Straty oszacowano na 1350 zł. Zatrzymany mężczyzna przyznał się do winy. Za kradzież z włamaniem grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Patrycjan B. był już wcześniej karany, w 2001 r. odbywał karę jednego roku i trzech miesięcy pozbawienia wolności.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
A MORZE NAJPIERW TAK BYSCIE PRZESŁUCHALI DOKŁADNIE A NIE TAK ODRAZU ARTYKUŁ ZAMIESZCZACIE. A WIECIE WSUMIE GUWNO I TYLE
jak wam ktoś głupoty gada to wy słuchacie, a jak wam prawde się mówi to nie. ale tak czysiak zate chybione oskarrzenie poniesiecie należytą kare .....
hehehehehehe
Matrix,proszę nim coś napiszesz zajrzyj do słownika ortograficznego.
pies i matrix to gamonie tylko straszyć potrafią ale jak dostali po głowach to sie nie pochwalą ciołki
A TAK WOGULE TO CO WY WSZYSCY WIECIE TRZEBA BYŁO TAM BYĆ
ale ma imię niech mnie kule biją buahhahaahhaha
O jak sie spisali
no imie ma faltycznie trafione ,
ONI TAK TYLKO MYŚLĄ ŻE MNIE ZŁAPALI , ALE NIECH MYŚLĄ TAK DALEJ .
TYLKO ODKIEDY MYŚLENIE JEST ICH DOBRĄ STRONĄ.
HEHEHEHEHEHEHEHEHEHE.