Elena i Igor B. podczas kontroli granicznej, po zawinięciu jachtu do fromborskiego portu, nie zgłosili wwozu bursztynu.
- Jednak zachowanie rosyjskich żeglarzy zaniepokoiło pograniczników - mówi komandor porucznik Grzegorz Goryński rzecznik prasowy morskiego oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - Rosjanie, jak zauważyli funkcjonariusze, wynosili ze swojego jachtu duże torby.
Zatrzymano ich przy hotelu Kopernik, sprawdzono torby, w których znaleziono bursztyn.
- Był to różny kruszec - i surowy, i częściowo obrobiony - dodaje komandor.
Dziś po przesłuchaniu Rosjanie zostaną zwolnieni do domu. Sprawą przemytu zajmie się Urząd Kontroli Skarbowej. To pierwsza ujawniona w tym roku w Polsce próba przemytu bursztynu drogą wodną.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
czemu ktos im nie dal mojego telefonu? wzial bym od nich caly towar. tyle ze raczej wiekszy, a nie drobnice. jak cos to mnie szukac :-)
Okaże sie że było to dla ks.jankowskiego do Gdańska i sprawa sie rozmyje