Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. 58-letni Bronisław P. zaprosił do siebie 54-letnią kobietę. Była to jego znajoma. Z niewiadomych przyczyn pobił ją.
- Później sam wezwał karetkę pogotowia - mówi Alina Zając, rzeczniczka elbląskiej policji. - Lekarz stwierdził zgon. Sekcja zwłok wykazała, że kobieta zmarła na skutek odniesionych obrażeń.
- Mężczyzna w chwili zatrzymania był trzeźwy - dodaje rzeczniczka. - Dlaczego pobił? To wykaże dalsze postępowanie.
Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Elblągu zdecydował o umieszczeniu 58-letniego Bronisława P. w tymczasowym areszcie. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter