Bardzo zapracowana posłanka

11
24.09.2003
Bardzo zapracowana posłanka
Posłanka Samoobrony Danuta Hojarska była tak bardzo zajęta pracą, że nie wie, kto i kiedy pożyczał maszyny z jej gospodarstwa. Dzisiaj odbyła się kolejna rozprawa sądowa w procesie, w którym posłanka oskarżona jest o przywłaszczenie maszyn rolniczych, kupionych za pieniądze z kredytu bankowego.
Danuta Hojarska w swoim oświadczeniu stwierdziła, że w 1998 roku jako członek zarządu Pomoskiej Izby Rolniczej miała dużo pracy, a w związku z tym to jej mąż zajmował się maszynami i to on pożyczał je sąsiadom. Dodała, że na wsi to dobry zwyczaj. Posłanka stwierdziła, że nie była w stanie spostrzec, czy jakiejś maszyny brakuje, a jednocześnie w tej sprawie nie zrzuca winy na jej nieżyjącego małżonka. - Ja nie pożyczałam maszyn, a gdybym chciała zrzucić odpowiedzialność na męża, to bym zrobiła rozdzielność majątkową - mówiła po rozprawie. Posłanka dodała, że nigdy nie było jej zamiarem oszukiwanie banku i nigdy czegoś takiego nie planowała. Sąd postanowił, że spróbuje ustalić, czy wśród pożyczanych sąsiadom maszyn były również te, które małżeństwo Hojarskich kupiło za pieniądze z pożyczki bankowej. Na kolejnej rozprawie sąd zamierza przesłuchać dwóch sąsiadów posłanki z Lubieszewa.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

>Wysoka Sprawiedliwosc< robi kpiny z tego co winno nazywac sie >Sademdobrego< w sejmie i w radach nadzorczych, o jej wlasnym gospodarstwie nie wspominajac.
zza miedzy (2003.09.24)

info

0  
  0
Myśle ze pani poseł wróciła by pamięć w Grudziądzu w A.Ś dla kobiet.
olo (2003.09.24)

info

0  
  0
Nic nie rozumiem! Dlaczego tresc mojego poprzedniego wpisu zostala znieksztalcona?
zza miedzy (2003.09.24)

info

0  
  0
Toż to istna kpina z sądu i ze społeczeństwa. jak zwykły człowiek nie spłaci kredytu to komornik murowany. A ta Pani.......... to chyba z innej gliny czy co? wiem że nie ma sprawiedliwości tylko sąd ale czas Panowie sędziowie otworzyć oczy temidzie!
(2003.09.24)

info

0  
  0
"Errare humanum est" - "błądzić jest rzeczą ludzką" i patrząc się na to, co wyczynia posłanka Hojarska wraz z innymi członkami Samoobrony, można pokusić się o stwierdzenie, iż jest to partia ludzi, którzy bardzo mocno zbłądzili!!!
Aramir (2003.09.24)

info

0  
  0
To nie są żadne kpiny-to wiemy od dawna, tylko istny cyrk na kółkach.Nareszcie jednak wykazała jakąś wolę współpracy.Ciekawe na jak długo.A propo-ja też pracuję i wiem co komu pożyczam pani poseł.
zapracowany (2003.09.25)

info

0  
  0
Uważam ,że nastepna rozprawa powinna być ostatnią, szkoda pieniedzy i czasu, bo efekt żaden
Red. (2003.09.25)

info

0  
  0
pani Hojarska nieodmiennie budzi mój zachwyt, co za kultura, elokwencja. przecudna uroda!
kam (2003.09.25)

info

0  
  0
Kam chyba jesteś zbo......., albo coś niedobrego się z Tobą dzieje. Najlepiej idź do lekarza!
(2003.09.26)

info

0  
  0
A moim zdaniem każdy kmiot może ucuec w politykę prxed sparawiedliwością - jak widać to się opłaca. Szkoda pieniędzy podatników na "sprawy sądowe" - to tylko impreza promocyjna fizjonomii pani Hojarskiej która robi z siebie gwiazdę - jak wokół niej bedzie dużo szumu to później "na buźkę" łatwiej będzie coś załatwić; wystarczy zobaczyć co Hojarska wyczynia w sądzie - sesję zdjęciową to jest kpina z wymiaru sprawiedliwości - więc niech sąd jak najszybciej zakończy tą farsę bo na sprawiedliwość nie ma co liczyć
elbląszczaczek (2003.09.27)

info

0  
  0