Jak ustaliła policja Adam G. i Kazimierz K. odkopali kabel leżący w ziemi i przecięli go. To spowodowało przerwę w łączności pomiędzy stacjami kolejowymi, a pracownicy kolei nie mogli kontrolować urządzeń sterujących ruchem pociągów. Mężczyznom postawiono zarzut spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to osiem lat więzienia.
Sąd elbląski aresztował też na trzy miesiące 25-letniego Zbigniewa G., który terroryzował swoich sąsiadów. Mężczyzna wielokrotnie groził, że ich zabije. Z zachowania Zbigniewa G. wynikało, że może swoje groźby spełnić. W miniony piątek w baraku przy ulicy Skrzydlatej, gdzie mieszka kilkunastu jego sąsiadów, siekierą zniszczył skrzynkę, w której znajdowały się liczniki i przewody elektryczne. Mieszkańcy nie mieli prądu przez kilka godzin. O areszt wnioskowały policja i prokuratura. Podejrzanemu grozi 2 lata więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
a mowie sie ze tak skrzydlata zaczela wychodzic nad margines!!!ale chyba klamali!!
to dzielnica zlodziei i latwych dziewczyn
Prawdziwy sukces wymiaru sprawiedliwosci !!! Elbląska Ośmiornica rozbita !!! Ciekawi mnie czemu aresztowano ich może jest podejrzenie że będa mataczyć abo znikna za granicą dwóch rownie niebezpiecznych przestępcow ze świeca szukać w końcu zagrozili bezpieczeństwu energetycznemu naszego regionu. Tymczasowe aresztowanie nie powinno być stosowane jako forma represj wobec żuli i drobnych szkodników w tym złomiarzy teraz oni siedzą sobie na sankach i kształcą sie na halickiej do wiekszych robót.