Areszt dla pijanego kierowcy

5
14.07.2004
Do aresztu trafił na trzy miesiące pijany kierowca małego Fiata, który w czerwcu br. spowodował wypadek na drodze z Elbląga do Malborka.
W wypadku zginął pasażer Fiata 126 p. Jak ustaliła policja jadący z nadmierną prędkością samochód na łuku drogi uderzył w drzewo. Zginął pasażer fiata. Natomiast pijany kierowca trafił do szpitala. - Mężczyzna ten podał nam fałszywy adres zamieszkania w Malborku. Faktycznie jest on mieszkańcem Elbląga. Dlatego między innymi prokuratura zdecydowała o tymczasowym aresztowaniu sprawcy wypadku - wyjaśniła Alina Zając rzeczniczka elbląskiej policji. Kierowca odpowiadać będzie za spowodowanie w stanie nietrzeźwym wypadku, w wyniku którego zginęła osoba.
P

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Widziałam matke tego młodzieńca ,ktory zginał.Tragedia straszna bo przed tym nieszczesciem zmarł rowniez jaj maż.Tylko wspołczuć.
(2004.07.14)

info

0  
  0
Ofiara śmiertelna i nie ma obligatoryjnego aresztu dla mordercy............chory kraj i jego prawo.......
obserwator (2004.07.14)

info

0  
  0
Ofiara wsiadła do samochodu z pijanym kierowcą.
(2004.07.14)

info

0  
  0
Już sam fakt że gnój kombinuje nie powinno sie mu pobłażać, jest mordercą i to dosłownie. A co do ofiary, no cóż może też sobie wypił, dlatego nie zareagował na kierowcę, ale to kierujący odpowiada za pasażera a nie odwrotnie.
OBSERWER (2004.07.15)

info

0  
  0
Z tego co mi wiadomo kierowca jak i pasażer pili razem i dobrze się bawili.
(2004.07.16)

info

0  
  0