- Na sali rozpraw zabrakło adwokata jednego z oskarżonych - powiedziała nam w telefonicznej rozmowie prowadząca sprawę sędzia Irena Linkiewicz.
Proces trwa od lutego 2000 roku. Jego przebieg jest utajniony, a kolejne rozprawy odbywają się z zachowaniem szczególnych środków ostrożności. To ze względu na bezpieczeństwo jednego z oskarżonych, który przyznaje się do winy.
Na ławie oskarżonych zasiada pięciu młodych elblążan: 25-letni Marcin K., 23-letni Marcin T., 23-letni Artur K., 21-letni Paweł Ł. i 21-letni Arkadiusz T.
Cała piątka oskarżona jest o dokonanie serii rozbojów z użyciem broni palnej.
Do zdarzeń doszło w połowie 1999 roku. Przestępcy za każdym razem działali podobnie. Odpowiadali na ogłoszenia zamieszczane w prasie przez osoby zainteresowane kupnem części samochodowych. Potem umawiali się w ustronnych miejscach. Tam czekali z bronią. Strasząc zabierali ofiarom pieniądze i znikali. Ich ofiarą padło dwóch mieszkańców Wałbrzycha oraz szczecinianin. W ciągu kilku tygodni policja zatrzymała pięciu mężczyzny, podejrzanych o te napady.
Dzisiaj miał zapaść wyrok w sprawie. Jednak z powodu nieobecności jednego z adwokatów odroczono odczytanie wyroku na 10 kwietnia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter