Naszą sondę prowadziliśmy przez kilka tygodni. By ograniczyć ryzyko manipulacji, głos można było oddawać tylko po zalogowaniu się do serwisu portEl.pl z użyciem maila, który był zarejestrowany w naszej bazie przed 5 marca 2024 r. Sonda była anonimowa i oczywiście nie jest profesjonalnym sondażem, przeprowadzanym przez instytut badawczy, ale formą wyrażenia swoich poglądów przez Czytelników portEl.pl
W głosowaniu wzięło udział 1413 użytkowników. Najchętniej głosowali na Michała Missana, Andrzeja Śliwkę i Pawła Rodziewicza. Różnice między tymi kandydatami są minimalne, w granicach błędu sondażowego, więc trudno dzisiaj powiedzieć, jaki będzie skład w drugiej turze głosowania w wyborach. Bo to, że będzie druga tura wyborów w Elblągu naszym zdaniem jest pewne.
Z sondy wynika również, że nadal spora grupa osób, które chcą pójść na wybory, nie wie, na kogo oddać głos. A to oznacza, że wielu wyborców może podjąć decyzję w ostatniej chwili.
Duże znaczenie dla wyniku wyborów będzie miała też frekwencja, która w ostatnich wyborach parlamentarnych była w Elblągu wysoka i nie odbiegała od średniej krajowej. Niestety w wyborach samorządowych elblążanie dotychczas tak chętnie nie brali udziału. W pierwszej turze w 2018 roku frekwencja w Elblągu wyniosła tylko 47,6 procent (w kraju 54,9 proc.). A w 2014 roku – tylko 35,47 proc. (w kraju było to 47,43 proc.).
Poniżej przypominamy sylwetki kandydatów na prezydenta Elbląga w kolejności alfabetycznej.
Sławomir W. Malinowski (66 lat). Startuje z komitetu Razem dla Elbląga. Były dziennikarz, obecnie reżyser i producent filmowy, chce wrócić do lokalnej polityki. Był radnym dwóch kadencji (1994-1998 i 2013-2014), sprawował podczas nich funkcję odpowiednio przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. Kandydował w wyborach na prezydenta Elbląga w 2006 roku, zdobywając wówczas 3-procentowe poparcie.
Michał Missan (47 lat). Startuje z komitetu Koalicji Obywatelskiej, ma poparcie lokalnej Lewicy i komitetu Ruch Samorządowy Tak dla Elbląga. Od lutego 2020 roku do 14 marca tego roku był wiceprezydentem Elbląga, wcześniej radnym trzech kadencji, szefem klubu radnych KO w Radzie Miejskiej. W 2018 roku startował w wyborach na prezydenta Elbląga, zajmując trzecie miejsce z poparciem 19,3 proc. wyborców. Pracował jako ratownik medyczny i koordynator pogotowia ratunkowego. Ma doktorat z zarządzania.
Stefan Rembelski (66 lat). Startuje z własnego komitetu MEGA Elbląg (to skrót od Make Elbląg Great Again), jest inżynierem i przedsiębiorcą. To już jego czwarta kampania jako kandydata na prezydenta Elbląga. Startował w wyborach w 2002, 2010 i 2018 roku, uzyskując najwyżej kilkuprocentowe poparcie. Pod koniec 2022 roku został pełnomocnikiem grupy referendalnej, która chciała odwołać władze miasta w referendum. Do głosowania nie doszło, grupa nie zebrała wystarczającej liczby podpisów.
Paweł Rodziewicz (41 lat). Startuje z własnego komitetu Nowy Elbląg. To jego debiut w wyborach na prezydenta Elbląga, w październiku startował w wyborach do Sejmu z listy Lewicy jako kandydat bezpartyjny. Jest prawnikiem i społecznikiem, pracował także jako dziennikarz w lokalnych mediach. Od 2018 roku jest miejskim rzecznikiem praw konsumentów. Zasłynął walką z organizatorami prezentacji dla seniorów, w których starsze osoby były zachęcane do podpisywania niekorzystnych dla nich umów sprzedaży.
Andrzej Śliwka (35 lat). Startuje z listy Prawa i Sprawiedliwości, jest radcą prawnym. W latach 2020-2023 był wiceministrem aktywów państwowych w rządzie Zjednoczonej Prawicy. W październikowych wyborach parlamentarnych zdobył mandat posła, uzyskując drugi wynik wyborczy spośród wszystkich kandydatów w okręgu elbląskim. Jest członkiem sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej oraz członkiem komisji obrony narodowej.