- Dotychczasowy szef szkolenia odchodzi do rezerwy, więc potrzebuję nowego. Jedynym i do tego najstarszym jest generał Sorokosz, który jest mi w Warszawie bardzo potrzebny. To dla niego awans - mówił dzisiaj w Elblągu generał broni Waldemar Skrzypczak, dowódca Wojsk Lądowych.
Generał Ryszard Sorokosz, jako szef szkolenia wojsk lądowych będzie odpowiedzialny miedzy innymi za nadzór, kontrolę i realizację szkolenia jednostek sił lądowych oraz za ich przygotowanie do udziału w misjach wojskowych. Szkolić więc będzie także żołnierzy elbląskiej dywizji.
- Nie żegnam się z 16 Dywizją, Elblągiem czy ziemią warmińsko-mazurską, mówię jej tylko do widzenia. Będziemy się spotykać, przypuszczam, że przy okazji szkoleń poligonowych i innych okazjach na terenie Elbląga lub na poligonach takich jak Bemowo Piskie czy Drawsko Pomorskie - mówił generał dywizji Ryszard Sorokosz.
Dowodzenie 16 Pomorską Dywizją Zmechanizowaną objął generał brygady Wiesław Michnowicz, którego kadencja potrwa do 2010 roku. Ja zapowiada rewolucji nie będzie, ale pewne zmiany nastąpią.
- Każdy ma swój styl dowodzenia. To wynika z charakteru osobowości, więc mój styl dowodzenia będzie się różnił od stylu mojego poprzednika. To jest normalne. Natomiast nie zamierzam zmieniać czegokolwiek w samym dowodzeniu, zamierzam kontynuować dobre tradycje szkoleniowe i bojowe 16 Dywizji - tłumaczył nowy dowódca.
Przed nim i jego żołnierzami wiele poważnych zadań. Przypomnijmy, że żołnierze 16 Dywizji brali udział w misjach w Iraku, stacjonują na Wzgórzach Golan, gdzie pełnią misję pokojową. Niewykluczone, że w najbliższym czasie pojadą do Afganistanu i z kolejną misją do Iraku.
Relacja Marty Hajkowicz:
Joanna Kostańczuk - Telewizja Elbląska
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter