Bulwar to tradycyjne miejsce przechadzek i ptaki z utęsknieniem wypatrują spacerowiczów. Niestety, o ile jednak sporo osób pojawia się tu w weekendy, o tyle w powszedni dzień trudno tu spotkać kogoś, kto karmiłby ptaki.
Tymczasem, jak przypominają weterynarze, to właśnie ludzie, którzy - zazwyczaj tylko dla sprawienia uciechy dzieciom - dokarmiają ptactwo, winni są temu, że ptaki nie odlatują na zimę do ciepłych krajów i wiele z nich umiera u nas z głodu. Kiedy więc w sobotę czy niedzielę udajemy się na rodzinny spacer i bierzemy ze sobą bułki czy kawałki chleba warto pamiętać o tym, że ptaki przyzwyczajają się do karmienia i niestety zostaną już na naszym „utrzymaniu”.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter