Prace w schronisku dla zwierząt miały dotyczyć między innymi remontu posadzek, ścian i sufitów psiarni, wymiany ogrodzenia wewnątrz budynku psiarni, stolarki drzwiowej, wykonania ogrzewania podłogowego w boksach oraz stanowiska do kąpieli zwierząt. Miały być także wykonane nowe punkty poboru wody, kanalizacja odpływowa, wymieniona będzie instalacja elektryczna i oświetlenie na ledowe. Konieczne jest też przeniesienie rozdzielnicy elektrycznej, która koliduje z instalacją wodociągową. Zwycięzca przetargu na wykonanie wszystkich prac miał mieć trzy miesiące od daty podpisania umowy.
Remont w schronisku na razie nie dojdzie do skutku. Prezydent Elbląga unieważnił przetarg, bo jedyna oferta, która nie niego wpłynęła okazała się za droga. Urzędnicy szacowali koszt prac na kwotę 350 złotych brutto, firma swoje usługi wyceniła na 448 tys. złotych.
Jak nas poinformowała Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga, jest już przygotowane nowe postępowanie przetargowe w tej sprawie, wkrótce zostanie ogłoszone.