Ta prezentacja w niecodziennym miejscu była możliwa dzięki kontaktom konsula RP w Kaliningradzie i szefa elbląskiej Solidarności.
- Wystawa Solidarności w Kaliningradzie może budzić kontrowersje, ale są ważniejsze sprawy w kontaktach polsko-rosyjskich - podkreśla Mirosław Kozłowski. - Sprawa jest delikatna i we wszystkich wypowiedziach trzeba będzie uważać na to, co się mówi, ale dla nas ważniejsza jest możliwość nawiązania kontaktów gospodarczych w kwestii poszukiwania nowych miejsc pracy.
Na wystawie, która jest teraz przygotowywana do prezentacji, w konsulacie RP w Kaliningradzie znajdą się zdjęcia, uchwały, komunikaty, tygodniki i biuletyny elbląskiej Solidarności, a także informatory związkowe. Jest też obwieszczenie o wprowadzeniu stanu wojennego oraz pamiątki związane z Ojcem Świętym. Ekspozycja była prezentowana w sierpniu br. w Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej Światowid.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Wystawa w silnie post-swowieckim Królewcu, gdy tymczasem związek zawodowy "Solidarność" doprowadził m.in. do upadku sowieckiego imperium zła. Oni do dzisiaj przeklinają nas za to. Ciekawe, czy coś z przesłania tej wystawy do nich dotrze.