Do zdarzenia doszło w miejscowości Sałkowice. Jak informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu nadkom. Krzysztof Nowacki, 21-latek kierujący hondą civic stracił panowanie nad autem w trakcie wymijania innego pojazdu na wąskiej drodze. Auto zjechało na pobocze i dachowało. W samochodzie znajdowała się także 15-letnia pasażerka. Oboje zostali przewiezieni do szpitala na badania.
fot. KMP w Elblągu
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
założę się, że wolno nie było - kolejny mistrz kierownicy
@stef - To idź do kolegów w piaskownicy i zakładajcie się.
@stef - Wystarczy że inny idiota z przeciwka miał problem żeby zwolnić i trochę zjechać do brzegu a młody się wystraszył i zjechał za bardzo. Wielokrotnie mijam takich kowbojów szos co próbują mnie zepchnąć z drogi i czasem żałuję że nie jadę czołgiem to by się zdziwili.
Jednego mistrza mniej... już nie będzie jechał komuś na zderzaku i poganiał prędzej prędzej... wyjeżdżasz z podporządkowanej myślisz że ktoś jedzie normalnie 50 a taki idiota zasuwa 90 i dojeżdża ci do zderzaka tak jak by chciał ci pokazać że mu wymusiłeś. Dobrze że nic poważnego im się nie stało i mam nadzieję że będzie miał nauczkę na przyszłość.
Dzicz drogowa. Zamiast jechać powoli, ale do celu to gaz do dechy.
Jak ktoś jedzie z przeciwka to nie wyprzedza się na trzeciego. tylko grzecznie jedzie za kimś
@Art:) - A gdzie w artykule jest mowa o wyprzedzaniu?
Winę ponoszą szkółki rozdające za kasę prawka dla dzieci psychicznie nieustabilizowanym. Taki mistrz kierownicy wioząc obiekt marzeń musi gnać, bo inaczej nie zdąży i konar zgaśnie.
Pewnie nigdy nie jeździłoś, pewnie nawet prawka nie posiadasz.
Ehh. Młodość