Wszystko piękne

6
20.01.2003
Na półce z publikacjami dotyczącymi regionu elbląskiego stawiamy kolejną pozycję.
Turyści i miłośnicy urody okolic Elbląga otrzymali znakomity prezent. Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej wydał mapę ścieżek rowerowych i pieszych Wysoczyzny Elbląskiej i Jeziora Drużno. Mapa zawiera nie tylko przebiegi tras istniejących (np. Szlak Kopernikowski, międzynarodowa trasa rowerowa czy trasa nadzalewowa), ale także nowych, które wyznaczyli pracownicy Parku. Oprócz tras, na mapie zaznaczono punkty widokowe, pomniki przyrody, zabytki (domy podcieniowe, zabytkowe kościoły, dwory i pałace, zabytkowe parki, które je otaczają) i miejsca, w których turysta może się zatrzymać, zjeść i odpocząć – pola biwakowe, schroniska, gospodarstwa agroturystyczne. - Wszystko, co tu umieściliśmy, sprawdziliśmy w terenie - mówi jedna z autorek mapy, Jolanta Marcinkowska. - Rowerami przejechaliśmy około tysiąca kilometrów wokół Elbląga. Stan oznakowania tras w terenie, szczególnie w okolicach Elbląga, jest niezły, a później - im dalej, tym gorzej. Warto jednak wszystko samemu sprawdzić i zobaczyć, bo wszystkie tereny są piękne i tak bardzo od siebie różne – np. z pokrytych lasami krańców Wysoczyzny nad Zalewem widać Gdańsk, a znad Drużna – Pojezierze Iławskie - dodaje Jolanta Marcinkowska. Wydana w dwóch wersjach: polskiej oraz polsko - niemiecko – angielskiej mapa kosztować będzie kilka złotych i wkrótce będzie ją można kupić w elbląskim Centrum Informacji Turystycznej. Otrzymają ją także nauczyciele przyrody i zwycięzcy ekologicznych konkursów. W tym roku, wraz z PTTK-iem, dyrekcja Parku chce rozpocząć znakowanie umieszczonych na mapie tras.
AJ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Świetnie, z taką mapą można rzeczywiście zwiedzić okolice. Gratulacje dla pomysłodawców i wydawcy.
szeba (2003.01.20)

info

0  
  0
To jest wspaniała sprawa. Polecam również stronę internetową wykonaną przez młodzież z II LO. http://elblag.euh-e.edu.pl/
oset (2003.01.21)

info

0  
  0
A i owszem - natura wyposażyła nasze okolice w piękne miejsca, naprawdę nie powtarzalne. Niewątpliwie bardzo dobrze, że pojawiają się tego rodzaju wydawnictwa - bo one służą popularyzacji najbliższych okolic wśród mieszkańców także Elbląga, którzy z samochodu i miasta rzadko wytykają nos. Szkoda tylko, że w żaden najmniejszy sposób nie można skoordynować w tym względzie działań i ludzi i podmiotów i organizacji zajmujących się tym zagadnieniem. Wszyscy zaczynają od nowa i ponoszą znaczące koszty z tym związane. Czy nie czas zrobić to wreszcie raz razem i zgodnie z prawidłami logistyki i marketingu. Jestem pierwszy, który społecznie podejmie się współpracy w dziele wykreowania wielu produktów turystycznych i rekreacyjnych naszej Pięknej Okolicy i najbliższych terenów administrowanych przez samorządy sprzyjające tej akcji. Zaoferujmy elblążanom i przyjezdnym ofertę spędzenia czasu na łonie przyrody nie tylko z szczegółowym scenariuszem pobytowym, rozpatrywanym w różnych wariantach, dopasowanych do umiejętności, kondycji, zamiłowań i wieku osobników do których jest skierowany.
AborygenMiejscowy (2003.01.21)

info

0  
  0
A i owszem - natura wyposażyła nasze okolice w piękne miejsca, naprawdę nie powtarzalne. Niewątpliwie bardzo dobrze, że pojawiają się tego rodzaju wydawnictwa - bo one służą popularyzacji najbliższych okolic wśród mieszkańców także Elbląga, którzy z samochodu i miasta rzadko wytykają nos. Szkoda tylko, że w żaden najmniejszy sposób nie można skoordynować w tym względzie działań i ludzi i podmiotów i organizacji zajmujących się tym zagadnieniem. Wszyscy zaczynają od nowa i ponoszą znaczące koszty z tym związane. Czy nie czas zrobić to wreszcie raz razem i zgodnie z prawidłami logistyki i marketingu. Jestem pierwszy, który społecznie podejmie się współpracy w dziele wykreowania wielu produktów turystycznych i rekreacyjnych naszej Pięknej Okolicy i najbliższych terenów administrowanych przez samorządy sprzyjające tej akcji. Zaoferujmy elblążanom i przyjezdnym ofertę spędzenia czasu na łonie przyrody nie tylko z szczegółowym scenariuszem pobytowym, rozpatrywanym w różnych wariantach, dopasowanych do umiejętności, kondycji, zamiłowań i wieku osobników do których jest skierowany.
AborygenMiejscowy (2003.01.21)

info

0  
  0
Tu zgadzam się całkowicie ze zdaniem AborygenaM. Czy koordynatorem nie móglby być wydział promocji miasta?
szeba (2003.01.22)

info

0  
  0
No widzę Pani Policjant, że chwilowe zawieszenie broni. Może być - nie mam nic na przeciw. Ale co do kreowania funkcji kierowniczej w organach miejskich - mam wiele wątpliwości. Niestety zawsze będą reprezentowały interesy bardzo lokalne lub koteryjne - rozliczne przykłady z całej Polski. One niech współdziałają i to w zupełności wystarczy. Aby taka rzecz zafunkcjonowała musi się pojawić paru entuzjastów zdrowo myślących, którym pomogą władze i lokalne podmioty z tej branży. Szczegóły są także do opanowania i przeprowadzenia - ale to już inna bajka. A jest dużo do zrobienia. A niedługo, – jak co roku, pojawią się w prasie, po raz 1031 zapowiedzi i anonse o poważnych i finalnych działaniach władz i instytucji w dziele zdobycia i uchwycenia przyczółków „w temacie” turystyka. I tak w koło Wojtek.
AborygenMiejscowy (2003.01.22)

info

0  
  0