Zgodnie z zapowiedziami, kupcy przygotowali oficjalne stanowisko czterech działających na terenie miasta stowarzyszeń kupieckich: "Rynek" (zrzeszające handlujących na targowisku przy Płk. Dąbka), "Manhattan" (ich sąsiedzi z byłego Ruskiego Rynku), Gildii Kupców Żuławskich i Rady Gospodarczej "Żuławy".
Kupcy napisali w nim, że "potwierdzają zainteresowanie propozycją prezydenta Henryka Słoniny", a skłania ich do tego potrzeba "zachowania miejsca zakupów dla najuboższych mieszkańców miasta i zapewnienia sobie dalszej pracy stanowiące jedyne źródło utrzymania".
Nieoficjalnie kupcy mówią jednak, że nie ma mowy o proponowanej przez prezydenta realizacji dużej hali targowej z parkingami.
- Myślimy jedynie o zadaszeniu targowiska, na nic więcej nas ani elblążan, którzy robią u nas zakupy, nie stać - mówi Barbara Alfut ze stowarzyszenia "Manhattan". - Zleciliśmy już przygotowanie koncepcji architektonicznej i za kilka tygodni będziemy dokładniej wiedzieli, jaki będzie nowy wygląd targowiska. Na pewno nie zrezygnujemy z dotychczasowych stanowisk dla rolników. Przy obecnym bezrobociu są one niezbędne.
Kupcy będą także chcieli, by władze Elbląga podpisały ze spółką, w skład której wejdą inwestorzy, umowę o współudziale w inwestycji - np. przez przekazanie jako wkład ziemi, na której znajduje się targowisko.
Część kupców z sąsiadującego ze starym targowiskiem "Ruskiego Rynku" czuje się jednak oszukana przez elbląski samorząd.
- W ubiegłym roku likwidując targ przy Karowej zmuszono nas do przeniesienia się tutaj i do wydatków, na których pokrycie wielu musiało się zadłużyć - usłyszeliśmy. - Pod presją podpisaliśmy także umowy na dzierżawę tego terenu tylko na rok. Teraz okazuje się, że dla wielu, których nie stać na dołożenie się do "zmiany oblicza targowiska" może nie wystarczyć miejsca.
Inni mówią, że wprowadzony niedawno przez Zarząd i uchwalony przez radnych pakiet uchwał o ulgach dla przedsiębiorców ma jedynie kosmetyczny charakter i nie rozwiązuje rosnących problemów elbląskich przedsiębiorców.
- Te rzekome ulgi miały chyba osłodzić gorycz szokującej propozycji budowy hali za 40 milionów – mówią.
Zobacz także: "Hala i parking na rynku"
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter