Temat parków i trawników pokrytych psimi "prezentami" od dawna budzi emocje. Dotąd jednak ani władzom miasta, ani Straży Miejskiej niewiele udało się w tej materii zrobić.
Jak przyznaje Tamara Frączkowska z Urzędu Miejskiego, sprawa jest trudna i potrzeba czasu, aby przekonać właścicieli zwierząt do zainteresowania się tym, co pozostawia ich pies po każdym spacerze. W przekonywaniu pomóc ma akcja, która - jak się dowiedzieliśmy - ma się rozpocząć w najbliższych tygodniach.
- Chcemy, aby w weekendy, w parkach, strażnicy miejscy i wolontariusze rozdawali właścicielom psów specjalne woreczki i ulotki - mówi Tamara Frączkowska. - Nie będzie nas stać na to, żeby każdy właściciel otrzymywał darmowe woreczki, chcemy jednak przekonać do ich używania.
W elbląskich parkach mają się także pojawić specjalne tablice z napisem "Posprzątaj po swoim psie".
Miasto podpisało już umowę z firmą, która dostarczy trzy tysiące wykończonych tekturową łopatką woreczków. Koszt jednego woreczka to około 40 groszy.
Tamara Frączkowska przyznaje, że w elbląskich sklepach zoologicznych trudno jednak znaleźć woreczki.
- Będziemy przekonywać właścicieli, aby zamawiali woreczki do swoich sklepów - usłyszeliśmy.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter