Wojsko pomoże rodzinie

29
11.11.2006
Rodzina zabitego żołnierza otrzymała i otrzyma wszelką możliwą pomoc - zapewnia rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu, kpt. Zbigniew Tuszyński.
Zabity dziś w nocy w Iraku sierżant Tomasz Murkowski był elblążaninem. Osierocił żonę i dwoje dzieci. Rodzina sierżanta Tomasza Murkowskiego została otoczona opieką ze strony wojska. Może korzystać z pomocy dwóch psychologów: jedego z macierzystej jednostki - 13. Pułku Przeciwlotniczego w Elblągu, a także specjalisty z dowództwa dywizji. - Rodzinie żołnierza zapewniamy wszelką potrzebną pomoc socjalną oraz pomoc w organizacji pogrzebu. Wiemy też, że od dowódcy Wojsk Lądowych rodzina otrzyma 7 tysięcy złotych na bieżące wydatki, a 2 tysiące otrzyma rodzina rannego żołnierza z bazy lotniczej w Malborku - informuje kpt. Zbigniew Tuszyński. Wojsko nie udziela bliższych informacji o rodzinie zabitego, m.in. o miejscu jego zamieszkania. - Rodzinę sierżanta Tomasza Murkowskiego spotkała wielka tragedia i nie jest to najlepszy czas na rozmowy z dziennikarzami i komentarze - podkreśla rzecznik elbląskiej Dywizji.
SZ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Niewiele wyliczają za ludzie życie 7000
Klops (2006.11.11)

info

0  
  0
o prosze 7 tyś. zł za ludzkie zycie poswiecone w walce za co ...???
ndt. (2006.11.11)

info

0  
  0
A po co wogole pisza o tych pieniądzach. Chca zatrzec oczy 7 tyś?? To szok!! bez komentarza bo zadne słowa ani czyny nie złagodza bólu Rodzinie.
(2006.11.11)

info

0  
  0
Taka była jego praca - wiedział na co się naraża wybierając ten zawód, przez kilka lat brali kasę za nic. To tak jakny nauczyciel siedział w pustej klasie, urzędnik nie obsłużył nikogo, piekarz nie upiekł ani jednego chleba.
eg (2006.11.11)

info

0  
  0
ale jesteś.... wolałbyś żeby była wojna?!
ZZ (2006.11.11)

info

0  
  0
Cóż taka praca...
(2006.11.11)

info

0  
  0
Gdyby nasze panstwo bylo sprawiedliwe i rzad tworzy miejsca pracy i dawal podwyzki to nawet wojskowi nie musieliby jechac i walczyc na wojnie ktora nas nie dotyczy... :(
:( (2006.11.11)

info

0  
  0
wyrazy wielkiego wspolczucia dla calej rodziny oraz dla wszystkich ktorzy znali sierzanta. to wielki bol dla mnie i mam nadzieje ze dla wszystkich politykow.
sierż. sztabowy (2006.11.11)

info

0  
  0
"nawet wojskowi nie musieliby jechac na wojne..." - a kto miałby jechac? sprzdawcy z targowiska? juz niech wojskowi na brak $ nie narzekaja, jak ktos sie boi o zycie - niech nie wybiera tego zawodu. jest wszystko ok jak dostaja dodatki, emeryture w wieku 35 lat... ale jak zginie czlowiek, to okazuje sie, ze winny jest rzad. wstapiliśmy do nato to jedziemy na wojne do iraku. proste jak drut.
eg (2006.11.11)

info

0  
  0
niektorzy przepracowali do emerytury w wojsku, wzieli szmal za nic (czyt. nigdy nie walczyli), dlubali w nosie w koszarach (albo jeszcze bardziej obrzydliwe rzeczy robili)
eg (2006.11.11)

info

0  
  0