W opinii prezesa procesy sądowe mogłyby toczyć się szybciej, gdyby nie problemy np. związane z konwojowaniem oskarżonych z aresztów do sądu.
- Chcę spowodować, aby praca sądu była bardziej dynamiczna, by sprawy nie zalegały i odbywały się niezwłocznie - powiedział prezes Jacek Pietrzak.
Jak dodał, często jest tak, że sędzia orzekający w sprawach karnych spotyka się z wieloma przeszkodami - chociażby z tym, że policjanci nie doprowadzają oskarżonych z zakładu karnego na salę rozpraw.
- Wiem, że kierownicy jednostek policyjnych woleliby, aby ich funkcjonariusze pracowali np. w patrolach, niż by mieli tracić cały dzień w sądzie. Ale przecież kwestia zakończenia postępowania sądowego leży również w interesie policjantów – dodał Pietrzak.
Dobrą wieścią przekazaną dziennikarzom przez nowego prezesa Sądu Okręgowego jest to, że budżet sądu na obecny rok będzie nieco większy niż w roku ubiegłym.
Prezes planuje remont zabytkowego, ale sypiącego się (dosłownie) ostatnimi czasy dachu sądu.
- Gdy powieje silniejszy wiatr, dachówki lecą przechodniom na głowy. Mamy tego świadomość i otrzymaliśmy już zgodę ministerstwa na modernizację - stwierdził Jacek Pietrzak. - Remont ma rozpocząć się w kwietniu.
W planach jest też budowa archiwum sądowego. Archiwum będzie się mieścić pomiędzy budynkiem sądu a aresztu śledczego. W bieżącym roku ministerstwo zagwarantowało pieniądze na projekt tego obiektu.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter