W miniony weekend z terenu szkoły zginęło 18 świeżo posadzonych drzew. Tuje w dużej części zakupione zostały z pieniędzy szkoły, a także podarowane przez sponsorów. W korespondencji radiowej mówi Wanda Kuczmarska, dyrektorka SP nr 18.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
tak jak krzaczki przy nowym parkingu na starówce :/
tak samo jak przy blokach na gwiezdnej szkoda gadac
tak samo jak przy blokach na gwiezdnej szkoda gadac
Eee.. po co ludziom krzaczki?
Bo po co mają kupować kiedy moga ukraść ,a tym bardziej jak to jest niepilnowane (kwalifikuje się dla niektórych jako "państwowe"- czyli niczyje).
niska szkodliwość społeczna więc kradną. Żeby zdechli - bardzo szczere życzenia
w czasie mszy niedzielnej zmówię modlitwę w intencji rychłej kary (Bożej rzecz jasna - rak, kalectwo itd)
Powaliło ich kurde... kupią nowe przejmują się ... i tak było wiadomo, że te krzaczki długo nie posiedzą w tej ziemi .... Nie ma jak Elblążanie hehe :]
No i na cmentarzach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jaka beczka. To tylko w Elblągu tak jest. Złodzieje i biedaki...