Wały w bardzo złym stanie

12
01.02.2002
Wały w bardzo złym stanie
Wały jeziora Drużno
Poważna sytuacja powodziowa utrzymuje się bez zmian - powiedział Lech Rogowski ze sztabu kryzysowego powiatu elbląskiego.
Poziom wody w żuławskich rzekach i jeziorze Drużno nadal utrzymuje się powyżej stanów alarmowych. O kilka centymetrów wzrósł poziom wody w Bałtyku i Zalewie Wiślanym, ale to na razie niczemu nie zagraża. - Wały rzek i jeziora są w bardzo złym stanie, technicznie straciły już swoją stabilność - mówi Lech Rogowski. Dzisiaj 30 strażaków będzie uszczelniać torfowe wały Tyny Dolnej w gminie Gronowo Elbląskie inni będą umacniać wały na rzece Dzierzgoń i Balewce. - Wały Drużna na szczęście chroni jeszcze gdzieniegdzie lód, który powstrzymuje bezpośrednie rozmywanie wału - dodał Rogowski. Służby techniczne mają całkowity zakaz poruszania się po drogach wałowych ciężkim sprzętem i samochodami. Worki i piasek bezpośrednio do miejsc przeznaczenia trzeba dowozić łódkami i pontonami.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Strażacy pracują , a miejscowa ludność się przygląda !. Realizm polskiej wsi , niech przyjdą i zrobią . Mnie rolnikowi to już się nic nie chce ,
Strażak (2002.02.01)

info

0  
  0
Nie prawda, że rolnicy „się przyglądają”! Byłem i widziałem. Miejscowa ludność aktywnie uczestniczy w walce z żywiołem. Kobiety karmią i poją strażaków. A mężczyźni razem z nimi układają worki z piaskiem i swoimi ciągnikami dowożą je tam gdzie trzeba. Domy rolników stoją dla nich otworem! W akcji bierze udział 500 strażaków z tego 300 z Ochotniczych Straży Pożarnych! Kto potrafi chodzić kontroluje wały czy nie przesiąkają i czy koryta rzek są drożne. Od ludności cywilnej pochodzą pierwsze meldunki o zagrożeniu. Jutro w Nowym Dolnie jest wesele i Strażacy z Włocławka zostali na nie zaproszeni.
Drzazga (2002.02.01)

info

0  
  0
Ludziska, co wy tu gupoty gadata? Dyć matula z Kumom i somsiadkom dzielnych panów strażaków do piersi tulom jak pisklaki. One takie zmordowane jak gadzina co z pola wraca na duj. Wieter duje a one te wory oświencimskie (pasiaste) targajom. Tyrajom jak woły, atoli jedni wyjezdzajom a inni nastempujom! Dajem im mlika co je do wondoła nie lijem bo Unia go nie kce! U somsiadki wesele to i strażak se z nami potancuje! Ociec to nawet flasecke w spudzielni wzionł na kreske, bo za buraki nam jesce nie dali! A i ja rowa pilnuje, choć mam gile pod nosem!
Ziemuś (2002.02.01)

info

0  
  0
Drzazga znajdź na prasówce artykuł 'Nada lbardzo dużo wody.
złośliwy-strażak (2002.02.01)

info

0  
  0
Strażak: ...dzięki... :-}}}
Drzazga (2002.02.01)

info

0  
  0
Drzazga chcę Cię zaprosić na piwo.Odpowiedz na e-mail jest prawdziwy.
złośliwy-strażak (2002.02.01)

info

0  
  0
Drzazga chcę Cię zaprosić na piwo.Odpowiedz na e-mail jest prawdziwy.
złośliwy-strażak (2002.02.01)

info

0  
  0
Strażak: Twój e-mail chyba woda zalała. (?).
Drzazga (2002.02.01)

info

0  
  0
Nie ,jest na suchym lądzie.Sprawdź swój.
złośliwy (2002.02.01)

info

0  
  0
Na piwo? A ja stojem z gilem na moście i gapiem siem w ten wodotrysk kiedy oćcowiznem zaleje, bo ociec ze panami strazakami jus flaseckom sie zalał, a i matula z somsiadkom jakowoś mi tu glendzom. To i ja bym z Panem Strazakiem tego chmielu łyknol. Tylko tak zeby kuma nie zobacyli, bo oćcu dyrechtorowi w radyju zaraz wyspowiada.
Ziemuś (2002.02.01)

info

0  
  0