Po miesiącu prac koalicja, która po zapoznaniu się z przeprowadzonymi wśród elblążan wynikami badań socjologicznych, uznała, że najważniejszym problemem do rozwiązania jest w Elblągu sprawa bezrobocia młodych ludzi (o wynikach badań pisaliśmy w portElu – przyp. aut.) i przedstawiła efekt swoich prac. Program zawiera pięć obszarów, na których - zdaniem koalicji – można walczyć z bezrobociem młodych ludzi. Obok wolontariatu są działania edukacyjne, które mają aktywizować młodych do aktywności społecznej oraz zakładania własnej działalności gospodarczej, pomysły na zatrudnienie, jak np. utworzenie studenckiej spółdzielni pracy i inkubatora przedsiębiorczości. Uczestnicy koalicji liczą także na wsparcie mediów.
- Chociaż temat bezrobocia jest tak trudny do rozwiązania, okazało się, że można tu, na miejscu, próbować go rozwiązać - mówi koordynatorka projektu, Teresa Bocheńska.
Teraz opracowany zostanie szczegółowy harmonogram działań, kosztorys oraz prognoza efektów całego przedsięwzięcia. Fazę projektową koalicja ma zakończyć pod koniec wakacji. Później ma się rozpocząć realizacja pomysłów.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
A ci mniej mlodzi, ale bezrobotni, to juz sie w Elblagu nie licza?
czako - ależ owszem, policzono ... amoTarget (ilość amunicji potrzebna do ich odstrzału).
Z badań przeprowadzonych w Elblągu wynika, że najważniejszym problemem do rozwiązania jest sprawa bezrobocia młodych ludzi. - To samo wynika ze statystyk GUS; bezrobocie wśród młodzieży jest jeszcze większe niż przeciętne. Wiedząc, jak słabo przygotowani są do pracy zawodowej absolweci szkół wszystkich szczebli, trzeba przyklasnąć tej inicjatywie. Wszelka aktywność zwiększa szansę młodych ludzi na znalezienie się na rynku pracy. Chociażby przez rozpoznanie go, określenie własnych możliwości, ewentualnie podjęcie decyzji o zdobywaniu nowych umiejętności i kwalifikacji.
szeba : Dola mlodych bezrobotnych poruszyla twoje serduszko. Mam nadzieje (dla ciebie), ze do nich nie nalezysz. Co jednak maja powiedziec ci, ktorzy zdobyli juz wiele tych umiejetnosci i kwalifikacji i nie maja gdzie ich wyeksponowac? Im moze tez ktos moglby podsunac kilka pomyslow?
a w ogle to są u nas bezrobotni..............taki syf jak wszędzie
Młodzi Ziomkowie - nie ma, co biadolić - jaki Elbląg jest każdy widzi - wasze perspektywy są równe zeru - czas to zrozumieć i ruszać w świat. Mam dwóch synów - nie jestem w stanie w Elblągu zapewnić im, choć minimum egzystencji opartej na ich pracy i umiejętnościom. Niestety - będę musiał na starość odbywać dalekie podróże.
Czako, ja doskonale zdaję sobie sprawę, że takie programy powinny być tylko działaniami wspomagającymi młodzież na starcie i niczym więcej. Sytuacja jest okropna i chyba nie ma rodziny, której by nie dotknęło bezrobocie. AborygenM ma rację - kto może ucieka w poszukiwaniu chleba i perspektyw. Z szumnego Planu Naprawy Finansów Rzeczypospolitej min. Kołodki, prawdopodobnie zostaną tylko wyższe podatki i wtedy - ostatni nie będzie musiał gasić światła, bo wcześniej wyłączą nam prąd.- Często mam takie czarne myśli. Są jednak jeszcze ludzie, którzy wierzą, że doczekamy lepszych czasów i robią co mogą, żeby dało się przetrwać i dotrwać. I to jest pozytywne.
szeba : Nie przecze...wszystkim (i nie tylko bezrobotnym) jest dzis ciezko. Ja rowniez wierze w lepsza przyszlosc, rowniez staram sie myslec pozytywnie...ale to takie trudne, jak nie ma sie pracy.