To nie jedyna zmiana, jaką planuje urzędujący od początku stycznia nowy szef WORD Stanisław Lecheta. Jak się dowiedzieliśmy, w planach jest też i to, że osoby egzaminowane
będą mogły losować egzaminatora, u którego zdają.
- Dotąd my losowaliśmy egzaminatora, teraz chcemy, aby robili to sami kandydaci na kierowców – mówi Stanisław Lecheta i dodaje, że przede wszystkim chce jednak poprawić nadwerężony korupcyjną aferą wizerunek placówki. - Myślimy o tym, by szerzej włączyć się w edukację najmłodszych uczestników ruchu drogowego. Problematykę związaną z kulturą i dbałością o bezpieczeństwo innych na drodze będziemy też mocniej akcentować w czasie szkoleń dorosłych, którzy trafiają do Ośrodka i spotkań ze szkołami nauki jazdy.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Komu i ile trzeba będzie dać żeby egzamin zdać bezstresowo?
Az TYLE zmian?! Toz to istna rewolucja! ..............
nikt nie wpadł na pomysł zamalowani szyb na korytarzu ,gdzie oczekuje się na egzamin , aby nie było kontaktów / pokazywania palcami rąk dla egzaminatora ,który kursant jest na liście / nawet nowy sze WORD, zorganizować przez lokalną gazetę /anonimowo/ który egzaminator nie bierze , i prawda wyszła by.Jak na razie to się nic nie zmieniło i odbudować dobre imię WORD , to naprawdę trzeba zrobić/ przewród/w WORD
A Pan Rysio S gdzie jest teraz Dyrektorem.............