Utonął w Druznie?

08.03.2001
Wędkarz, który wykuwał przerębel na zamarzniętej tafli jeziora Drużno, znalazł zwłoki zaginionego przed ponad trzema miesiącami mężczyzny.
Po wyłowieniu denata ustalono, że to 50-letni mieszkaniec gminy Pasłęk, który zaginął 1 grudnia 2000 roku. Tego dnia mężczyzna udał się do lekarza po recepty. Z informacji policji wynika, że mężczyzna, był chory, leczył się m.in. w szpitalu we Fromborku. Sekcja zwłok ustali co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
RM

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter