Wiesław Drożdżyński, szef elbląskich struktur Unii przyznał, że jego partia raczej nie jest zbyt aktywna, ale mimo dużej konkurencji wystawiła swoich faworytów.
- To fakt, że nie jesteśmy tak bardzo aktywni, ale jest tu niestety pewna prawidłowość, bo zawsze partie pozostające poza parlamentem będą miały mniej do powiedzenia. Zdajemy sobie sprawę, że jest duża konkurencja, ale to nie znaczy, że mamy nie walczyć i się poddać - stwierdził Drożdżyński.
Listę Unii Wolności na Warmii, Mazurach i Podlasiu otwiera profesor Michał Klinger. Na liście jest też jeden elblążanin - Janusz Gierulski, prezes Elbląskiej Izby Gospodarczej i Lions Clubu. Elblążanin startuje z piątego miejsca listy Unii Wolności.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Janusz-po co dałeś sie "wystawić"???
NNNiiieeeeeeeeeeeeeeeeeee.....
Tym razem będę głosował na Unię Wolności. Karierowicze i aferałowie zbiegli do PO i PiS i UW jest jedyną
siłą polityczną na którą warto głosować.
też tak sądzę; a jest jakiś kontakt "na UW" w Elblągu?
Super autorytet to Janusz Gierulski - ani to Unia Wolności ani SLD. Dla mnie mały komuszek.
Trzeba było wystawić Rysia z "Klanu"
a dla mnie to oczywisty mason- Lions Club. Toż to masoneria, którejjak mówią sami masoni podobno nie ma. Witajcie w Unii Masońskiej. Ja nigdy i wam też to radzę. Precz z masonami.
Ta Unia Wolności, to juz mogłaby zakopać po sobie śmieci i dać spokój. Wiadomo,że ten mason to do buszu czynić masońską robotę, a po UW już nie powinno byc śladu, ale masoni zawsze gdzieś się pokażą, tylko ,że teraz musieli wyjść z ukrycia. Ostrzegam przed takim wyborem
A do cyklistów nic nie masz ? Przerażająca ksenofobia i brak zrozumienia dla inności, nie wspominając już o tolerancji. UW - to nie są moi idole i dużo w tym prawdy, że pełno w niej farbowanych lisów, ale niczym szczególnym, pod tym względem nie wyróżnia się spośród innych odłamów pojmowania świata.
A mozesz, ty aborygenie, wymienic choc ze trzech tych "lisow" z UW. Za to w PO, sami wierni od poczatku!