W miejscowości Wikowo na trasie Dębica - Pomorska Wieś o godz. 2.30, dwóch chłopców, 14- i 16-letni przyrodni bracia wybrali się na przejażdżkę BMW, należącym do matki młodszego chłopca. Za kierownicę usiadł 14-letni Tomasz F., mieszkaniec gminy Milejewo. Na prostym odcinku drogi, jadąc w kierunku Pomorskiej Wsi, samochód nagle zjechał na lewą stronę drogi i prawym bokiem uderzył w przydrożne drzewo. Tomasz F. i jego przyrodni brat Łukasz S. zginęli na miejscu, a samochód rozpadł się na trzy części. Prawdopodobną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość samochodu i brak umiejętności prowadzenia pojazdu.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Cale szczęście,że nikt postronny użytkujący z jezdni nie ucierpiał
Tragedia to czy szczęście?
Dla pana to pierwsze dla pozostałych obywateli którzy
w tamtej chwili nie byli dokładnie wtym miejscu to
drugie.I taka jest prawda.
szkoda ze matka im jeszcze ferrafi niuzyczyla,takiemu guwniarzowi dac samochod,kto by pomyslal