To wyjątkowy dzień

3
11.11.2005
To wyjątkowy dzień
Dla wielu elblążan pogoda nie była przeszkodą... (fot. Damian Matwiejczyk)
Około tysiąca osób przyszło na miejskie obchody Święta Niepodległości.
Po mszy w katedrze św. Mikołaja na Placu Kazimierza Jagiellończyka odbyła się uroczysta zbiórka z udziałem m.in. około 300 żołnierzy z garnizonu Elbląg. Z kwiatami i sztandarami pojawili się także, tradycyjnie, emerytowani wojskowi. - O rocznicach ważnych wydarzeń żadnemu z nas nie trzeba przypominać. Nie zniechęca nas też pogoda, tym bardziej, że na samych uroczystościach niebo zazwyczaj się przejaśnia - zauważył podpułkownik w stanie spoczynku Władysław Wierzbicki. - Takie spotkania są stałą częścią mojego życia. Dziś odnowię w sobie patriotyczne uczucia i choć na chwilę będę mógł zapomnieć o codziennych kłopotach. Sylwek Jaworski, uczeń Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 w Elblągu, zapewnia, że na Plac Kazimierza Jagiellończyka przyszedł z wielką ochotą. - Nie trzeba było mnie namawiać, to jest wyjątkowe święto i wypada poświęcić chociaż trochę swojego czasu - mówi. Elbląski artysta, szef Galerii El Zbyszek Opalewski, podkreśla, że patriotyzmu trzeba się uczyć, a przykład - nie zawsze dobry - idzie też z góry. - Tak przykro było mi wczoraj, gdy media mówiły o sprowadzeniu prochów ostatniego premiera rządu na uchodźstwie i okazało się, że nikt z najwyższych władz nie pofatygował się, żeby go powitać na lotnisku - przypomina Zbyszek Opalewski. - Wiem, że to był ważny dzień dla naszego parlamentu i rządu, ale przedstawiciela można było przecież wysłać. Obchody Święta Narodowego w Elblągu jeszcze się nie kończą. Dziś, już po raz trzeci, na „Nocce Niepodległościowej” spotkają się harcerze. Młodzi ludzie odwiedzą m.in. seniorów ZHP i spotkają się na uroczystej wieczornicy z okazji sześćdziesięciolecia harcerstwa w Elblągu.
SZ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

i tu wkradł się błąd, bo harcerze odwiedzali seniorów i spotkali się na wieczornicy w nocy z 10 na 11.11 czyli wczoraj. jak co roku zresztą ;)
(2005.11.11)

info

0  
  0
Odnośnie prochów Ci co zdecydowali o sprowadzeniu prochów chyba byli Polakami? Czy data 11 listopada jest im obca? Może prochy nie są takie ważne?
han (2005.11.11)

info

0  
  0
te prochy nie były dla narkomanów a ci co je przysłali wiedzieli co robią, ci co je odebrali byli nielicznymi wrażliwymi ludźmi
tato (2005.11.12)

info

0  
  0