Dojazd do budynku jest zamknięty. Teren jest otoczony specjalnymi taśmami, a porządku pilnują policjanci. Na miejscu, oprócz funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, jest także straż pożarna oraz karetka pogotowia.
Budynek przy ul. 3 Maja został niedawno oddany do użytku. Mieszkańcy mówią, że jeszcze nie znają swoich sąsiadów i to, co stało się dziś, jest dla nich wielkim zaskoczeniem.
- Wprowadziliśmy się przed świętami - opowiada jedna z kobiet. - Tu jest bardzo cicho i spokojnie. Nie słychać nawet sąsiadów, którzy mieszkają za ścianą. Nie wiem, co się tu teraz dzieje. Przyjechałam do domu tylko na chwilę i zobaczyłam policję. Żeby tylko nic złego się tu nie stało...
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter