To ma być prawdziwy dom

19.03.2003
W Elblągu uroczyście otwarto Środowiskowy Dom Samopomocy.
W mieście są już cztery takie placówki, każda z nich jednak opiekuje się osobami z innym rodzajem schorzeń. Ten nowo otwarty będzie służył osobom z zaburzeniami psychicznymi. Od rana do popołudnia podopieczni będą mogli uczestniczyć w różnych zajęciach i później wrócić do swoich domów. Są tam pokoje dzienne, do pracy, sala relaksacyjna, a także kuchnia i sanitariaty. - Chcemy, by ci ludzie czuli się tutaj rzeczywiście jak w domu, a nie jak na warsztatach terapii zajęciowej - powiedziała Zenona Ćwiklińska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Tu nie ma takich typowych zajęć usprawniających, rehabilitacyjnych. To ma być dla nich dom taki, by mogli normalnie funkcjonować. Samo przebywanie w tym domu jest dla nich terapią. Dom samopomocy, który znajduje się na trzecim piętrze nowo wybudowanego obiektu Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przy ul. Winnej, działa już ponad dwa miesiące. - Jesteśmy zaskoczeni efektami pracy z naszymi podopiecznymi - dodała Ćwiklińska. - Wprawdzie znaliśmy teoretycznie doświadczenia podobnych ośrodków, ale w praktyce efekty przeszły nasze oczekiwania. Ludzie bardzo szybko się zaaklimatyzowali, widzimy, że ich pobyt tutaj bardzo zmienia na korzyść ich życie codzienne. Miejsc w ośrodku przewidziano dla 30 osób. - Obawialiśmy się, że może to za dużo, zanim jednak na dobre zaczęliśmy tam pracę, wiemy, że to jednak za mało w stosunku do rzeczywistych potrzeb elblążan - stwierdził wiceprezydent Marek Gliszczyński. Pobyt niepełnosprawnych w domu samopomocy finansowany jest ze środków wojewody. Miesięczny koszt utrzymania jednego uczestnika to około 400 zł.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter