Tkwią w impasie

10
20.12.2000
Tkwią w impasie
- Podjęcie rozmów jest możliwe po zakończeniu okupacji budynku – twierdzi prezes Romuald Kubiczek.
- Chcemy rozmawiać tylko z prezesem zarządu Elzamu, Romualdem Kubiczkiem (na zdjęciu) – mówią przedstawiciele komitetu strajkowego. - Zarząd jest całością i prowadzenie rozmów jest możliwe tylko w pełnym składzie zarządu – odpowiedział dziennikarzom prezes. Dodał, że nie jest zwolennikiem rozwiązań siłowych, chociaż zawiadomienie o zajęciu budynku zostało złożone m.in. do prokuratury. Zapowiedział również, że nie ma mowy o odprawach dla pracowników Skrawmetu. – Przygotowaliśmy program, który gwarantuje pracę zwalnianym pracownikom. Część z nich zostanie zatrudniona w Konstalu, kilkunastu zostanie zatrudnionych w spółce Elzam – Zamech, a innym pomożemy w utworzeniu spółki pracowniczej. Wciąż nie jest jasny los drugiej upadającej spółki. - Konstal miał szanse na unormowanie swojej sytuacji, teraz zaś te szanse stoją pod dużym znakiem zapytania – dodał prezes holdingu. Także nie wiadomo, czy w stosunku do strajkujących pracowników nie zostaną wyciągnięte konsekwencje. - Spółka Konstal ma swój zarząd, nie należy to do moich kompetencji – dodał Romuald Kubiczek.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Panie prezesie...niech pan wyciagnie reke....Nie mozna sie boczyc na pracownikow, ktorzy chca tylko utrzymania swojego zakladu pracy...Wyciagajac reke pokaze Pan, ze jest Pan prawdziwym szefem, ktoremu zalezy na swoich podwladnych
KO_PA (2000.12.20)

info

0  
  0
Zastanawiam sie czy prezesowi naprawde zalezy na swoich pracownikach...
tob (2000.12.22)

info

0  
  0
Zastanawiam sie czy Solidarnosci zalezy bardziej na gotowce (odprawach), czy na ratowaniu zakladu, ktory jak dotad zywil ich i ich rodziny, i ktory obecnie znalazl sie w trudnej sytuacji finansowej. Elzam musi ulec restrukturyzacji. Solidarnosci pokazala ze jej na tym nie zalezy, ale moze pracownicy zdobeda sie na akt lojalnosci wobec swojego pracodawcy?
(2000.12.27)

info

0  
  0
Na tym zdjęciu eLka wyjeżdża, więc można wnioskować, że uczy się parkować, czyli stała na tym miejscu kilka - kilkanaście sekund, w czym jest więc problem?
(2012.01.13)

info

0  
  0
Problem w tym że to miejsce dla inwalidów i stanie nawet kilka sekund jest niezgodne z prawem
qwat (2012.01.13)

info

0  
  0
Ta |L"-ka, mości panowie, jest pojazdem do nauki jazdy, przystosowanym dla osób niepełnosprawnych. Za tem miała prawo tam stać, lub wjeżdżac lub wyjeżdżać. Starczy za wyjaśnienia ?
(2012.01.14)

info

0  
  0
Witam. jestem autorem tego zdjęcia i samochód nauki jazdy firmy FRAMAR zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych, po czym kursanka wyszła i poszła do bankomatu. Na moje pytanie "dlaczego zaparkowała w tym miejscu", odpowiedziała mi że: "się śpieszą" i uśmiechnęła się z ironią.
kierowca (2012.01.15)

info

0  
  0
kierowca-Bo to była, za pewne, blondyna.
puff (2012.01.24)

info

0  
  0
a ty puff kim jesteś? "za pewne" tłukiem bez szkoły
Maryla R. (2012.01.24)

info

0  
  0
Maryla masz rację. Nie ważne kto był kierowcą ale ważne kto uczył tego kierowcę. A był to mężczyzna.
kierowca (2012.02.07)

info

0  
  0