W Elblągu tańcem czynnie zajmuje się około 150 osób. Mają na koncie m.in. tytuły mistrzów świata formacji w tańcach standardowych (1999) i wicemistrzów Europy (2000).
Wielu starszych tancerzy szkoli także uczniów elbląskich gimnazjów.
Formacja standardowa z Elbląga posiada status oficjalnych reprezentantów Polski w tańcu, jednak mimo kolejnych laurów zdobywanych na krajowych i międzynarodowych turniejach, Jantar boryka się z problemami finansowymi.
W ostatnich dniach zespół podjął decyzję. że nie wystartuje w grudniowych mistrzostwach świata, które odbędą się w Berlinie.
- To był akt desperacji, ale uznaliśmy, że nie można dłużej ukrywać, że nie stać nas na nic - wyjaśnia Antoni Czyżyk. - Od dawna, tylko z pomocą sponsorów, pokrywamy koszty wyjazdów na turnieje. Od urzędów na wyjazd np. na mistrzostwa Europy otrzymujemy dofinansowanie w wysokości tysiąca złotych, podczas, gdy potrzeba... 15 tysięcy.
Zdaniem tancerzy, winę za brak finansowych podstaw funkcjonowania wielu polskich klubów tańca ponosi wadliwy, uzależniony od dobrej woli urzędników, system finansowania tańca towarzyskiego.
- Taniec towarzyski uznano oficjalnie za dyscyplinę sportową sześć lat temu - mówi trener. - Od tego czasu nie wyjaśniono jednak, kto odpowiada za to, by najlepsi, tak jak np. w piłce nożnej czy koszykówce, mogli w spokoju trenować i reprezentować kraj.
O planach na przyszły rok:
- Będziemy dalej sami musieli zarabiać na występy, boję się jednak, by sytuacja nie zmusiła nam do tego, byśmy robili coś, co jest niegodne mistrzów - mówi z żalem trener Jantara.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Widzisz Antoś, jak cię kumple Predatora (Nowińskiego) z Olsztyna załatwili? Ale teraz docenisz, ile to jest 15 tysięcy zł. 50 proc. rodzin w Elblągu żyje za takie pieniądze przez cały rok...
a jednak monopol w WOK-u nie wystarcza?! ot i polityka - wziac kupe kasy, wyrzucic za burte inne grupy i sekcje, i powiedziec: wyjezdzamy na zachod, bo Was na Nas nie stac!!! gratulacje
w chwili gdy władze Elbląga robią wszystko by miasto czasem nie wydzwignelo sie z gospodarczego dna, promocja Elblaga poprzez sport, m.in. poprzez elblaskicch tancerzy na swiatowych parkietach jest bardzo istotna. Tak jak np. Malysz badz obecnie reeprezentacja Polski w pilce noznej promuje Polske na swiecie, tak samo elblascy tancerze promuja nasze miasto. Nie dziwie sie jednak ze miejscy wlodarze nie promuja miasta bo do tego juz nas przyzwyczaili. A szkoda, bo jest okazja i to za male pieniadze, bo coz to jest 15 tys. zł wobec rangi imprezy. Antoniemu Czyzykowi pozostaje mi zyczyc powodzenia i zdobycia niezbednych srodkow.
Ludzie opamietajcie sie i zrobcie cos dla waszego wspolnego dobra - mistrzowie swiata w formacjach tanecznych z waszego miasta przeciez nie jada na kolejne mistrzostwa bo brakuje im raptem 15kawalkow a wy to puszczacie mimo uszu i opluwacie wszystkich (od sloniny poprzez architektow z warszawy i studentow z gdanska, urzedasow z olsztyna a na komendancie strazy pozarnej konczac) od tych waszych pomowien i obelg uszy (przepraszam oczy) puchną jeszcze nikt nigdzie na wzajemnym obrzucaniu sie blotem niczego nie zbudowal i niczego sobie nie poprawil jest wrecz przeciwnie wg starego przyslowia zgoda buduje niezgoda rujnuje - przemyslcie to bo wszyscy w polsce i na wsi w olsztynie zawsze beda mieli was gleboko w d()pie (juz sa tego pierwsze skutki wystarczy zapytac w wawie czy w craku gdzie lezy elblag aby zobaczyc wzruszenie ramionami lub uslyszec a to ta wioska olimpijska jeszcze raz - wizytowka waszego miasta bo chyba tak nalezy nazwac mistrzow swiata w formacjach tanecznych nie ma pieniedzy (15tys.) aby pojechac na obrone tytulu (do berlina - kilkaset km nie do brazylii)
Tancerz
nikt sie mnie nie pytal co ma byc wizytowka mojego miasta! nie jest czasem dziwne, ze tak kaska urywa sie nagle? moze sa pewne sprawy, o ktorych wiedza nieliczni...
J.N. szef WOKu wielokrotnie podkreślał swoje zasługi w pozyskiwaniu środków od sponsorów i ZARABIANIU (!!!) pieniędzy na imprezach przez WOK organizowanych. Mowa była o kikudziesięciu procentach budżetu (nie znam go ale wydaje się, że liczony to kilka mln PLN rocznie - wszak WOK zatrudnia(ł) coś około 50-60 osób.
I oto "oczko" w głowie J.N. czyli grupa taneczna nie może od WOKu otrzymać 15 tys. PLN.
Albo to kompletna indolencja i nieumiejętnośc pozyskania sponsorów albo kasa poszła na inne cele.
W każdym razie ktos kto nie potrafi znaleść 15 000 PLN na najlepszy element całość którą kieruje powinien podać sie do dymisji. Ale d... do stołka przyrosła. Proponuje Panu J.N. na cyklicznym spotkaniu w Panoramie Gdańskiej wyżalić się publicznie, może ktoś pomoże.
Spora powierzchnia WOK-u (pewnie z 50 proc.) jest dzierżawiona firmom, a nawet knajpie. O co więc chodzi? Gdzie są te pieniądze?
Ewidentnie coś tu śmierdzi... Popieram opinię "wiesniaka z gminy elblag"
Tancerze chcą być traktowani, jak inni sportowcy. Pieprzycie, jak połamani. Taki piłkarz Sol Campbel (tygodniowo zarabia 105 tys. funtów) nie zdjąłby nawet spodenek za pieniądze, które dostaje Małysz czy Schmit za wygrany turniej w skokach narciarskich. Rozbieżności kasy w sporcie są ogromne. Każdy ma to, na co zasłużył. Trzeba było kopać piłkę, a nie fikać obertasy...
wszystko OK ale z drugiej strony to moze i dobrze ze kasy nie dali na te mistrzostwa boz 2 strony po co jak na mistrzostwach Europy nasi "mistrzowie" zajeli chyba 5 miejsce wiec po co jechac na Mistrzostwa Swiata zeby pokazac jeszcze bardziej ze "nasi" tylko raz byli Ok i to u siebie , wiec niech najpierw pokaza ze warto na nich klasc kase a potem niech narzekaja