Święta minęły spokojnie

16.04.2001
W Elblągu święta minęły spokojnie. Do poważnego wypadku doszło w Jazowie, gdzie ciężarówka z cysterną wypełniona m.in. paliwem wjechała do rowu. Ogromny sukces odnieśli celnicy na przejściu granicznym w Bezledach.
Ciągnik MAN z cysterną o pojemności 36 tys. litrów wjechał do rowu w sobotę. Przepomopowywanie paliwa trwało osiem godzin. Przez ten czas ruch na drodze nr 7 był utrudniony. Najprawdopodobniej kierowca zasnął prowadząc samochód, ten zjechał na pobocze, a następnie do rowu. Cysterna przechyliła się i zaczęło z niej wyciekać paliwo. Na szczęście był to niewielki wyciek, nie zagrażający środowisku. W cysternie znajdowało się 18 tys. litrów oleju napędowego oraz tyle samo benzyny. Ogromny sukces odnieśli w sobotę celnicy na przejściu granicznym w Bezledach. Ujawnili oni próbę przemytu 24 tys. paczek papierosów ukrytych w torfie przewożonym w dwóch ciężarówkach. Przemytnicy najprawdopodobniej specjalnie wybrali sobotę licząc na mniej skrupulatną kontrolę polskich służb granicznych. Celnicy postanowili dokładniej przyjrzeć się przewożonemu przez obie ciężarówki ładunkowi, ponieważ już wcześniej zanotowano próby przemytu papierosów w torfie. Celnicy szacują, że gdyby papierosy trafiły do Polski, Skarb Państwa straciłby ok. 2 mln złotych z tytułu niezapłaconych podatków i akcyzy. W samym Elblągu w Święta było bardzo spokojnie. Policja nie odnotowała również większych incydentów związanych z obchodami "lanego poniedziałku".
AK

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter