Strzelanina w komisariacie

37
16.09.2003
Wczoraj około 17.00 w komisariacie policji w Nowym Dworze Gdańskim doszło do strzelaniny.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o napady z użyciem niebezpiecznych narzędzi, na terenie powiatów: nowodworskiego i elbląskiego. Podczas przesłuchania jeden z podejrzanych wyrwał policjantowi broń. Mówi komisarz Artur Kłapouchy.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Arku ...["]["]["]["]
(2003.09.16)

info

0  
  0
mam nadzieje ze winni zostana ukarani a pozatym jak to jest mozliwe zeby zatrzymany ktory musi byc w kajdankach wyjal bron przeladowal ja i oddal strzal do policjanta raniac go w noge a potem strzelil sobie w glowe
.... (2003.09.17)

info

0  
  0
Przedmowco w polni sie z toba zgadzam przesluchiwali podejrzanego bez kajdanek cos nie tak. Dobrze ze skonczylo sie bez ofiar (tylko samobojstwo podejrzanego) a jak by zabil policjanta i wyskoczyl na korytarz wtedy by sie dopiero dzialo.
Ciro (2003.09.17)

info

0  
  0
Wersja wypadkow przedstawiona prze policje jest nieprawdopodobna (swoja droga do tej pory nie podano szczegolow "oficjalnej wersji" okolicznosci zajscia). Przed przesluchaniem, w trakcie, czy po przesluchaniu? Byl zakuty czy nie byl? Jest duzo wiecej watpliwosci. Ponad wszystko - motyw postepowania??? Po co mialby strzelac do policjanta i na dodatek w noge? Chcial go unieruchomic, zeby mu w samobojstwie nie przeszkadzal? Wizyta na komisariacie nie wpedzila go w przerazenie, szoku w zwiazku z tym tez nie doznal - nie mam co do tego watpliwosci. Prawdopodobnym wiec jest zalozenie, ze dzialal racjonalnie - a cala ta historia o strzelaniu do policjanta i samobojstwie jest cholernie nieracjonalna. Pozdrowienia
Marks (2003.09.17)

info

0  
  0
A moim zdaniem to po I Arek by nie popelnil samobojstaw a po II moje zdanie jest takie ze policjant go zaszczelil ! bo pomyscie ludzie logicznie ! ze lepiej odsiedziec te 1 -2 lata niz stracic zycie a w takim razie ze strzelil sobie w glowe ! (niby) to kurwa mac gdzie sa inni policjanci ?? co nikt do kuryw nedzy nie byl z tym policjantem ?? to tylko jeden przesluchiwal go i to niby bez kajdanek ?? Kurwa mi tu tak smierdzi ... ! policjanci kreca jak moga zeby wyjsc na dobra droge i sprawa umilkla ale czy zdaja sobie sprawe ze CZLOWIEK nie zyje ? To co robil to robil bo lubial ale to juz jest przesada ze strony policji !
Kolega (2003.09.17)

info

0  
  0
A uważacie, ze policjant z przestrzeloną nogą miałby siłę wyrwać broń i strzelić w głowę temu gangsterowi?!Nie wiem skad w was tyle niechęci do policji, jedynym błędem policjanta było to, że tej broni nie zdjął jak szedł do podejrzanego. A w ogóle to nie nam osądzać winnych...
dolores (2003.09.17)

info

0  
  0
co za kretyn wymyślił tę historie , nie znam Arka tak dobrze żeby o nim pisac ale wydaje mi się że jak miałbym strzelic i sam później siebie to tego policjanta w łeb bym odpalił no może wtedy siebie alenie nie w noge co on plecie to się nawet kupy nie trzyma
robert (2003.09.18)

info

0  
  0
dopiska do dolores błędem tego frajera ( policjanta ) było to że k[...] sobie myśli że kozak jest bo wziął koleszke na huki i szpanu w stylko kowboya mu się zachciało , no nie stety pistolet wypalił i to tak niefortunnie że k A dostał w głowe a cap niewiele mysląc strzelił sobie w nogę tworząc niekompletny scenariusz do sytuacji I żebys wiedziała dolores jestem grzecznym obywatelem , raz byłem niechący ( bo przez) pomyłkę przesłuchiwany przez takich dupków ( krzyki , huki , straszenie ) komedia w której sami się nakręcali , tu mogło być tak samo
robert (2003.09.18)

info

0  
  0
a i jescze dolores , jaki gangster jaki ? co ty wierzysz we wszystko co te pały napiszą ? gangsterów masz o 23.00 w sobotni wieczór na TVP 2
robert (2003.09.18)

info

0  
  0
Dolores, tu nie chodzi o niechec do policji - tu chodzi o prawde. Brzmi pompatycznie ale o to wlasnie chodzi. Sekcja zwlok wykazala, ze otwor wlotowy po kuli znajduje sie z tylu glowy - jest w potylicy. Rozne media pisza o Arku jako o "groznym bandycie" czy "gangsterze" (btw, prawdziwi, grozni bandyci musza sie niezle ubawic) - naprawde wierzysz, ze "gangster" strzela sobie w tyl glowy bo oskarzyli go o rabunek? Poza tym, czy przeczytalas gdziekolwiek, ze byl sprawca tego napadu czy rabunku - czy te kilkuminutowe przesluchanie (bo od przyjazdu na komisariat do smierci prawdopodobnie tyle wlasnie minelo) wskazalo na Niego jako na sprawce? Desperacko strzelil sobie w leb bo byl podejrzany czy nawet "w kregu podejrzanych"? Tu niechodzi o niechec do policji jako calosci - tu chodzi o to, zeby nie traktowac nas wszystkich jak polinteligentow, wciskajac nam jakies kretynskie historie i czyjes urojenia a PRZEDE WSZYSTKIM chodzi o wyjasnie okolicznosci smierci Arka bo te kilkuzdaniowe komunikaty w prasie uragaja powadze sprawy. Pozdrawiam
Marks (2003.09.18)

info

0  
  0