Przypomnijmy, że ogień wybuchł około 8 rano 1 stycznia br. na korytarzu budynku przy ul. Słonecznej. Bardzo szybko się rozprzestrzenił. Strażacy musieli ewakuować kilkanaście osób, które ratowały się stojąc w oknach budynku. Dom częściowo spłonął. Dach nad głową straciło 20 osób.
Zdaniem badającego przyczyny zdarzenia biegłego, ogień wybuchł, ponieważ ktoś wylał na korytarzu łatwopalną substancję i ją podpalił. Nie ustalono jednak, kto to był, mimo że prokuratura miała kilku podejrzanych. Ostatecznie nikomu nie postawiono zarzutu podpalenia. W tej sytuacji postępowanie zostało umorzone. Oficjalny powód to niewykrycie sprawcy.
Tymczasem budynek wciąż jest remontowany. Mimo to część lokatorów już wróciła do własnych mieszkań.
Zobacz także: “Tragiczny początek roku”
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Z tego co wiem była tam melina, więc może chodziło o rachunki? Poza tym tamten rejon jest ogólnie niezbyt interesujący, to całe towarzystwo wielbicieli %.