Spłonęli żywcem

07.01.2002
Spłonęli żywcem
W pierwszym pożarze społonęła żywcem trzyosobowa rodzina
Prokuratura Rejonowa w Elblągu najprawdopodobniej umorzy postępowanie w sprawie dwu pożarów w hotelowcu przy ul. Jaśminowej.
Oba pożary wybuchły w połowie listopada dzień po dniu. W pierwszym z nich zginęła trzyosobowa rodzina: dwoje dorosłych i kilkuletnie dziecko. W drugim pożarze, który wybuchł dzień później, całkowicie spłonęło wnętrze innego mieszkania. Prokuratura nie stwierdziła, aby pożary mogły wzniecić inne osoby i nie dopatrzyła się żadnych znamion przestępstwa. W tej sprawie jest już oficjalna opinia biegłego z zakresu pożarnictwa. Stwierdził, że przyczyną pierwszego pożaru było nieprawidłowe podłączenie kuchenki, ale nie wyklucza się też zaprószenia ognia. Drugi pożar - jak stwierdzono- powstał na skutek spięcia w instalacji elektrycznej. Prokuratura czeka jeszcze na oficjalny protokół z sekcji zwłok. Według wstępnych informacji, trzyosobowa rodzina spłonęła żywcem w swoim mieszkaniu. Zobacz także: "Trzy ofiary śmiertelne" i "Kolejny pożar w hotelowcu"
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter