Od godz. 2 na drogach w rejonie Elbląga wydarzyło się już kilkanaście kolizji. Teraz, jak informuje rzecznik elbląskiej policji Jakub Sawicki, nieco poprawiła się sytuacja na trasie nr 22 z Elbląga do Malborka. Pojazdy powoli, ale jednak przemieszczają się. Trudniej jest na krajowej „siódemce”. Przejazd blokują tam wciąż stojące na poboczach i czekające na pomoc drogowców tiry.
Rzecznik zapewnia, że policjanci monitorują sytuację. – Mamy nadzieję, że potrwa to jeszcze najwyżej godzinę – mówi Jakub Sawicki.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Juz nie mowiac co dzieje sie w miescie.Ludzie sie przwracaja na chodnikach ,ktore naleza do miasta.Wstyd panie prezydencie ze dazysz do egzekwowania obowiazkow wlascicieli posesji a nie zaczynasz od siebie czyli miejskie chodniki sa nieodsniezone.Oj przepraszam bo przy urzedzie -to co innego.
to poza miastem, a w mieście...? Najsolidniejszą instytucją dbającą o nas obywateli - zastrzegam na trasie moich codziennych porannych wędrówek - jest Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej "Światowid", gdzie wczesnym rankiem pracownik rozsypujący wzdłuż i wszerz drobny piasek przed Centrum, zagadnięty przeze mnie:- " ...no to jest solidna instytucja" - odpowiedział: - "Panie, bo nasze zdrowie najważniejsze".
Zgadza się, to jest oczywiste, tylko że nie wszyscy tak myślą i tym samym nie przestrzegają stosownych w tym zakresie przepisów.
usuwają skutki gołoledzi najpierw od ratusza godz. 7:30 ! -----paranoja
tak tak... powinni wstac w nocy i powstrzymywac deszcz przed padaniem i zamarzaniem.... ciekawe co wy byscie zrobili 300 lat temu.... pewnie sie posrali ze strachu i cala zime z domu nie wychodzili.... bo platek sniegu lezy na chodniku....
Mieszkam przymoście w Jazowie i widzialem co sie tu działo. Korek trwał 4 godziny. Ruch od pewnego momentu odbywał się wachadłowo. Moim zdaniem to zamieszanie wynika z winy służb drogowych. Drogi są słado sypane. To juz norma w rejonie Elblaga i Nowego Dworu Gdańskiego.
egzegeta, czy ty nie za czesto piszesz zachwycajac sie tym Swiatowidem co Ty widzisz w tym swiatowidzie
uwaga ślisko na ulicy i choniki .o 6.30 nie było żadnego piasku.było tak,aż ludzie pierawaczali się,a autobosy i trawnaje się póżniały ludzie póżniali się do pracy i szkoły.
bo piaskarki fruwaja w powietrzu i nie maja problemu z dojechaniem po lodzie do oblodzonych miejsc....
a ja mam propozycję, niech każdy kto rano wychodzi z domu, weźmie ze sobą woreczek soli i niech sypie swoją drogę przemarszu, nastepnemu bedzie na pewno łatwiej i wspolnymi siłami problem zniknie. ponadto polecam kierowcom samochodów umieścić po woreczku z solą za tylnym kołem (bo z przodu może spowodowac korozję) i również posypywac własną drogę.
Anonomku to niech nawet te piaskarki fruwaja to ich problem! Płacimy na to nasze podatki i chcemy bezpiecznie dotrzec na miejsce.