„Skupiamy się na odmrożeniu pieniędzy na port”

Do końca marca trwa tzw. śródokresowy przegląd regionalnych programów operacyjnych, finansowanych ze środków unijnych. W programie dotyczącym naszego województwa na rozwój portu w Elblągu (m.in. budowę nowego terminala przy ul. Żytniej, budowę lepszego połączenia z obwodnicą) zaplanowano ok. 200 mln złotych, jednak Komisja Europejska te środki zamroziła, a przyczyną tej decyzji była polityka poprzedniego polskiego rządu, traktującego budowę drogi wodnej przez Mierzeję jako inwestycję, która nie musi być konsultowana np. w kwestiach środowiskowych z instytucjami unijnymi.
Jak przekonać Brukselę
Zarząd Województwa i władze Elbląga próbują przy wsparciu Ministerstwa Aktywów Państwowych przekonać Brukselę, że pieniądze na rozwój portu są regionowi i miastu potrzebne oraz że ta inwestycja będzie korzystna dla gospodarki całego regionu i nie jest zagrożeniem dla środowiska. Kilka dni temu do Brukseli pojechał prezydent Elbląga Michał Missan, który wraz z europosłem Jackiem Protasem i marszałkiem województwa Marcinem Kuchcińskim spotkał się w tej sprawie z szefową Dyrekcji Generalnej ds. Mobilności i Transportu Komisji Europejskiej. Kieruje nią Polka – Magda Kopczyńska.
- Ta dyrekcja będzie opiniowała wiosek, który złożyliśmy do Dyrekcji ds. Regionów. Jesteśmy głęboko przekonani po tej wizycie, że ta opinia będzie pozytywna. Mogliśmy porozmawiać z dyrekcją na temat przyszłości naszego portu, potencjału dla całego regionu. Jakie są możliwości współpracy z portem w Gdańsku, że to również element uniezależnienia się od Rosji – mówił Jacek Protas o przebiegu rozmów w Brukseli. – Pan marszałek (Kuchciński – red.) zabiega o to, by kwestią portu zajął się też Jaspers, czyli agenda Komisji Europejskiej, która przygotowuje opinie różnego rodzaju. To będzie ważny dokument, Jaspers jest w stanie to przygotować.
- Chciałbym uspokoić, że mimo różnych głosów, które pojawiają się w przestrzeni medialnej, port w Elblągu podąża w dobrym kierunku. Tor wodny będzie pogłębiony tak, by mogły tu wpływać statki o długości 100 m, szerokości 20 m i 4,5 m zanurzenia. Trwa przetarg na dokumentację pogłębienia ostatniego odcinka toru wodnego, nie ma zagrożeń, wszystko idzie w dobrym kierunku – stwierdził Michał Missan, prezydent Elbląga.
„Sieć TEN-T nie jest na razie naszym celem”
Zapytaliśmy europosła Protasa, czy są jakiekolwiek szanse na to, by elbląski port mógł zostać wpisany do transeuropejskiej transportowej sieci TEN-T, która obejmuje m.in. porty i drogi wodne? W Polsce w sieci są jedynie porty w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie. (zobacz mapę sieci tutaj).
- Powiem zupełnie otwarcie, to nie jest na razie naszym celem. W skali Europy mowa o około 200 mniejszych portach (które aspirują do tej sieci – red.), więc naszym celem nie jest teraz otwieranie tej dyskusji. Naszym celem jest zmodernizowanie portu w Elblągu, by mógł przyjmować określonej wielkości jednostki i by zapewnić obrót gospodarczy i rozwijać region. Na dzisiaj będzie to port pomocniczy, nie oszukujmy się. Ne budujemy wielkiej otoczki, bo stoimy twardo na ziemi, jakie możliwości ma elbląski port na dzisiaj. Co będzie za lat 10, 15, 20, trudno powiedzieć. Na razie zróbmy to, co jest do zrobienia, a wszystko jest na dobrej drodze – obrotnica, pogłębienie, inwestycje okołoportowe czy drogowe, o które zabiega pan prezydent. Jeśli to zrobimy, to wykonamy naprawdę milowy krok.
- Dzisiaj najważniejsze jest, by odmrozić te środki (ok. 200 mln zł w programie regionalnym Warmia i Mazury – red.). To jest cel, na którym się skupiamy. Być może przyjdzie taki czas, by port w Elblągu był w sieci transeuropejskiej. Wiemy, że dzisiaj możemy być portem pomocniczym dla Gdańska, a nie portem konkurującym – powiedział Michał Missan. Dodał, że „okienko negocjacyjne”w sprawie portu potrwa do końca marca i że ma nadzieję, że do połowy roku Komisja Europejska podejmie korzystną dla Elbląga decyzję w sprawie odmrożenia funduszy na inwestycje w porcie.
Wysłaliśmy również pytania w tej sprawie do Dyrekcji Generalnej ds. Mobilności i Transportu Komisji Europejskiej. Czekamy na odpowiedzi.