W poniedziałek wieńce na grobach trzech elblążan, ofiar wydarzeń grudnia `70 – Waldemara Rebinina, Mariana Sawicza i Zbyszka Godlewskiego – złożył prezydent Elbląga Henryk Słonina. We wtorek pamięć ofiar wydarzeń sprzed 31 lat uczciła Solidarność.
Przypomnijmy: 22-letni Marian Sawicz zginął 18 grudnia o godzinie 16.45 na schodach baru mlecznego przy ul. 1 Maja w Elblągu. Pierwszym elblążaninem zamordowanym podczas wydarzeń grudnia `70 był jednak Waldemar Rebinin. Rebinin pracował jako sanitariusz w Gdańsku. Zginął 15 grudnia w wieku 27 lat podczas udzielania pomocy rannym w okolicach dworca kolejowego w Gdańsku. Dwa dni później w Gdyni zastrzelony został inny elblążanin: 18-letni Zbyszek Godlewski. Jego ciało tłum niósł potem na drzwiach ulicą Świętojańską. Wydarzenie to stało się kanwą słynnej ballady o Janku Wiśniewskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
szkoda ich chociaz trzeba życ terazniejszoscia. czasem gineli awanturnicy ,ale chyba tak wtym przypadku nie było
Szkoda,ze tak wielu ludzi musialo zejsc z tego swiata w wyniku Stanu Wojennego-ale pomyslcie co by bylo gdyby ruscy weszli do Polski.Panu generalowi Jaruzelskiemu powinnismy byc wdzieczni,ze podjal taka decyzje(bylo to mniejsze zlo)...ale wyniklo tylko ono z arogancji bylego naszego prezydenta,ktory odrazu chcial zmienic caly swiat
do sTUDENCIKa: kupując straszak "czerwonych" ...co by było gdyby weszli ruscy...należy się również zastanowić- dla przyzwoitości- co by było gdyby nie weszli...
Bardzo daleki jestem od wdzięczności Jaruzelskiemu. 8 straconych lat na dogorywkę komuny. Teraz z jęzorem gonimy świat.
dzejbi...myslisz ze ruscy staliby spokojnie na granicy i nic nie robili w tej sprawie-wystarczy czechoslowwacja dla przykladu
Do Studencika: Gwoli przypomnienia...artykuł i uroczystości traktują o wydarzeniach grudnia '70, a nie o Stanie Wojennym. Czytać ze zrozumieniem nie jest trudno.
Do sTUDENCIKa: Widzę, że nie tylko z ortografią, ale i z czytaniem masz problemy. Mam jednak dobrą radę: w najnowszym wydanu Bravo Girl znajdzisz łatwiejsze w odbiorze teksty.
Do redakcji:
wydarzenia sprzed 31 lat a nie 21.
Dziękuję za czujność.
Do autora: nie dziekuj, lecz sam badz czujny